Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Agresor na szpitalnym oddziale zaatakował personel i pacjentki

Data publikacji 25.11.2019

Sieradzcy policjanci na jednym z oddziałów szpitala zatrzymali agresywnego mężczyznę, który zaatakował trzy pielęgniarki oraz 2 hospitalizowane pacjentki. 27-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego był pod wpływem narkotyków. Prokurator zastosował wobec sprawcy policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

22 listopada 2019 r.  przed godz. 22.00 dyżurny sieradzkiej policji został powiadomiony o agresywnym mężczyźnie znajdującym się na jednym z oddziałów sieradzkiego szpitala. Natychmiast skierował na miejsce patrol policji. Jak się okazało mężczyzna ten od kilku godzin  przebywał na oddziale w odwiedzinach u swojej znajomej. Swym  głośnym zachowaniem zakłócał spokój pacjentów, na co zareagował personel. Mężczyzna skierował się do wyjścia, jednak po chwili wrócił i zaatakował przebywające na dyżurce pielęgniarki.  Kilkukrotnie  uderzył pięścią w twarz trzy  znajdujące się  tam kobiety oraz kopnął jedną z nich.  Następnie wbiegł na sale szpitalne, gdzie  zadał uderzenia  pięścią w głowę dwóm pacjentkom i groził jednej z nich pozbawieniem życia.  Policjanci zatrzymali  napastnika, którym okazał się 27-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Funkcjonariusze przewieźli go do komendy. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu i substancji odurzających. Wynik przeprowadzonych badań wskazał, że zatrzymany agresor  był trzeźwy. W organizmie 27-latka wykryto jednak obecność narkotyków. Zatrzymany mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.  Usłyszał kilka zarzutów.  Odpowie teraz za naruszenie nietykalności cielesnej trzech pielęgniarek, które w czasie wykonywania obowiązków służbowych posiadają status funkcjonariusza publicznego. 27-latkowi zarzuca się również  uszkodzenie ciała dwóch pacjentek oraz groźby pozbawienia życia wobec jednej z kobiet. Kodeks karny za powyższe czyny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na okoliczności popełnienia zarzucanych czynów orzeczona kara może być zwiększona  o połowę. Decyzją prokuratora rejonowego w Sieradzu mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

(KWP w Łodzi/js)

Powrót na górę strony