Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjny pościg z atrapą broni, narkotykami i promilami w tle

Data publikacji 15.07.2020

Sprawne i skuteczne działania policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce doprowadziły do przejęcia kilkuset porcji handlowych narkotyków. Mężczyzna podejrzany o ich posiadanie został zatrzymany po policyjnym pościgu, był pijany i posiadał dożywotni zakaz sądowy zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych. Przy sobie oprócz amfetaminy i marihuany miał też małą wagę elektroniczną, która mogła służyć do porcjowania narkotyków. 32-latek miał w aucie także atrapę broni.

Ostrołęccy policjanci przykładają dużą wagę do zwalczania przestępczości narkotykowej. W trosce o bezpieczeństwo młodzieży szczególnie w okresie wakacyjnym mundurowi zwiększają swoje działania w tym zakresie, włączają się w nie policjanci ze wszystkich wydziałów ostrołęckiej jednostki.

W ubiegłym tygodniu policjanci z Kadzidła kwadrans po północy zauważyli na terenie jednej z gmin powiatu bmw. Z ustaleń policjantów wynikało, że jego kierowca może posiadać narkotyki.

Policjanci wydali sygnały by zatrzymać pojazd, jednak kierujący nim mężczyzna na widok mundurowych zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

Po przejechaniu około kilometra kierujący bmw nie zatrzymał się i zaczął uciekać do lasu, jednak po krótkim pościgu pieszym został zatrzymany przez policjantów. Przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli foliowe torebki z zapięciem strunowym. W jednej z nich znajdował się biały proszek, który po jego wstępnym przebadaniu okazał się amfetaminą. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli też małą wagę elektroniczną, która mogła służyć do porcjowania narkotyków

Kierującym okazał się 32-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. W aucie, którym się poruszał policjanci znaleźli kolejne porcje narkotyków w postaci amfetaminy i marihuany. Łącznie dzięki działaniom policjantów z Kadzidła kilkaset porcji środków odurzających nie trafi na rynek. W pojeździe był także przedmiot przypominający broń, jak się okazało była to broń hukowa tzw. straszak.

Badanie trzeźwości wykazało, że 32-latek prowadził auto pod wpływem alkoholu. Alkomat w jego organizmie wykazał 1,5 promila alkoholu. Natomiast sprawdzenie mężczyzny w policyjnych bazach informacyjnych wykazało, że nie posiada on prawa jazdy, za to posiada sądowy dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który został orzeczony właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem „na podwójnym gazie”.

 

Autor: podkom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony