Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjantka o wielkim sercu. Pomaga kobietom chorym na nowotwory

Data publikacji 24.09.2020

Posterunkowa Marta Powaga do Policji wstąpiła, bo zawsze o tym marzyła. Wynika to z jej charakteru i chęci pomagania innym. Od kilku lat wspiera kobiety zmagające się z nowotworami. Sama w życiu stoczyła walkę z chorobą. Jest mocno zaangażowana w organizowanie warsztatów dla kobiet w grupie, którą założyła jej mama. Za swoją działalność wielokrotnie otrzymywały podziękowania. Tymczasem skromnie mówią, że chcą jedynie, by walczące z chorobą kobiety lepiej się poczuły.

Kiedy posterunkowa Marta Powaga uroczyście wypowiadała słowa roty ślubowania, w auli obecny był wzruszony i dumny jej dziadek, były mundurowy. Policjantka gorzowskiej jednostki od zawsze widziała się w tej formacji i zrealizowała swój zawodowy cel. W grudniu 2019 roku została funkcjonariuszką. Ale Marta jest również bardzo aktywna poza służbą. Swój wolny czas poświęca na pomoc kobietom chorym na nowotwory. A wszystko zaczęło się kilka lat temu.

Po walce z chorobą nowotworową zmarła jej babcia. Mama Marty postanowiła, że będzie wspierać kobiety, które zmagają się z problemami onkologicznymi i w 2014 roku założyła grupę – Lucynki. Jej nazwa została utworzona od imienia babci. Marta nie mogła przypuszczać, że sama będzie również potrzebować wsparcia. Kiedy dowiedziała się o tym, że i ją atakuje poważna choroba szybko doszła do wniosku, że „rak to nie wyrok”, trzeba działać, cieszyć się życiem i o nie walczyć. Razem z mamą organizowały warsztaty i spotkania dla kobiet. Marta jest centrum informacji i w Lucynkach odpowiada za organizację i kontakt. Sama też prowadziła warsztaty, bo chciała, by chorujące kobiety poczuły się lepiej. Przez lata w grupie było kilkadziesiąt osób. Lucynki brały udział w organizowanych dla nich zajęciach z florystyki czy ceramiki. Była kosmetyczka, fryzjer i różne zabiegi. Kobiety zawiązują przyjaźnie i czas wolny wspólnie spędzają także poza grupą. Warsztaty i zajęcia są możliwe dzięki ludziom dobrej woli, którzy poświęcają swój czas na pomoc innym. Każdy kolejny rok działalności grupa podsumowuje w dniu imienin Lucyny.

Marta Powaga swoją walkę z chorobą nazywa cudem. Teraz jest szczęśliwą mamą. Cieszy się każdym dniem i ma w sobie dużo energii do działania. Zrealizowała swój cel zawodowy i wstąpiła do Policji. Tu także będzie mogła nieść pomoc osobom, które jej potrzebują. Ze swojej działalności poza służby nie rezygnuje. W wolnych chwilach nadal będzie wspierać kobiety, które walczą z poważnymi chorobami onkologicznymi.

(KWP w Gorzowie / mw)

Powrót na górę strony