Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na samochodowych oszustów w Internecie

Data publikacji 27.04.2008

Zielonogórscy policjanci zatrzymali 4 osoby wyłudzające przez Internet zaliczki na sprzedaż samochodów. Oszuści zamieszczali ogłoszenia dotyczące sprzedaży luksusowych aut po atrakcyjnych cenach. Następnie inkasowali zaliczki w kwocie od 3 do 10 tys. zł. Uzyskane pieniądze "prali" za pośrednictwem fikcyjnych firm lub inwestowali m.in. w nieruchomości. Sprawcy oszukali w ten sposób kilkaset osób z całego kraju. To tylko przykładowa sprawa, w której oszuści nie pozostali anonimowi i bezkarni. Policjanci ostrzegają – takich oszukańczych scenariuszy jest coraz więcej.

Analiza informacji pochodzących zarówno z Biur Interpolu jak i polskich jednostek Policji pozwala stwierdzić, że w ostatnim okresie znacząco wzrasta liczba oszustw dokonywanych przy zakupach samochodów poprzez Internet. Bazując na sposobie działania można założyć, iż w całej Europie popełniane są oszustwa o podobnym charakterze, w tym również w Polsce.

Nieznana grupa przestępcza oferuje na stronach internetowych www.mobile.de oraz www.autoscout.de (choć nie można wykluczyć wykorzystania innych stron, specjalizujących się w pośrednictwie w handlu samochodami) możliwość zakupu pojazdu po zaniżonej cenie. Podawane dane osobowe są najczęściej fikcyjne, niemniej pewna ich część, to dane prawdziwe. W tym celu pozyskuje się dane osób, rzeczywiście sprzedających samochody, prosząc je o przesłanie emailem kopii dokumentu tożsamości ( np. pod pretekstem uwiarygodnienia transakcji i osoby sprzedającej).

Opisy pojazdów są kopiowane z autentycznych ogłoszeń. Właściciele tych pojazdów nie wiedzą, że są one oferowane do sprzedaży. Do kontaktów z potencjalnymi kupcami, wykorzystywane są przede wszystkim adresy e-mailowe amerykańskich serwerów. Kontakt pomiędzy stronami odbywa się w języku angielskim. Sprawcy w pewnym momencie informują, że z różnych powodów przenoszą się do Wielkiej Brytanii i muszą pilnie pozbyć się pojazdu. Ponadto informują, że z uwagi na fakt, że już wielokrotnie usiłowali sprzedać samochód, a poprzez ciągłe przyjazdy z Anglii do Niemiec, ponieśli już znaczne straty, żądają wpłacenia zaliczki, która ma być przekazana przez rzekomo zaufaną firmę pod adresem www.mobile.de bądź www.autoscout.de. Nie jest to jednak prawda, gdyż obie wymienione firmy nie prowadzą tego typu działalności. Działają on wyłącznie na zasadzie kontaktowania sprzedającego samochód z potencjalnym jego nabywcą, a sama transakcja odbywa się wyłącznie pomiędzy zainteresowanymi stronami.

Poszkodowani otrzymują e-mail od rzekomej firmy powierniczej. W tym celu sprawcy rejestrują różne domeny, które przy pobieżnym sprawdzeniu robią wrażenie przynależności do wyżej wymienionych legalnie działających firm.

Po nawiązaniu kontaktu, poszkodowani mają przekazać żądaną kwotę poprzez firmy specjalizujące się w przekazie pieniędzy do rzekomej firmy powierniczej, bądź na konto bankowe zagranicę. Najczęściej spotykane kwoty zaliczek, to od 3.000 do 5.000 euro.

Na podstawie przesłanych numerów pieniężnych przekazów transferowych oraz sfałszowanych dokumentów tożsamości, sprawcy wypłacają gotówkę, a dalszy kontakt z poszkodowanym się urywa.

Faktycznie sieć komputerowa Internet pozwala na zachowanie anonimowości, ale nie w przypadkach gdy dochodzi do popełnienia przestępstwa. Podobnie jak w przypadku przestępstw rzeczywistych, przestępstwa wirtualne pozostawiają w sieci komputerowej „ślady” pozwalające na identyfikację sprawcy przestępstwa. W przypadku dokonania przestępstwa pokrzywdzony powinien zgromadzić możliwie jak najwięcej informacji dotyczących zdarzenia i zabezpieczyć:
 wydruki aukcji oszukańczej, z uwzględnieniem nicka sprzedającego, kupującego, numerów kont bankowych, numerów telefonów, komunikatorów internetowych oraz wystawionych komentarzy;

 wydruki korespondencji prowadzonej za pośrednictwem portalu aukcyjnego lub bezpośrednio pomiędzy uczestnikami aukcji;

 archiwum rozmów prowadzonych pomiędzy stronami za pośrednictwem komunikatorów internetowych (np.: Gadu-Gadu, Tlen), głosowych (np. Skype, Tlenofon) i SMS;

 kserokopie przelewów bankowych.

Na podstawie możliwie kompletnych informacji, zgromadzonych przez pokrzywdzonych organy ścigania wykonują ustalenia sprawców przestępstw aukcyjnych. W sprawdzeniach uwzględniane są również dane znajdujące się w dyspozycji zespołów bezpieczeństwa portali internetowych. Analiza danych personalnych podawanych przez rejestrujących się użytkowników oraz realizowanych połączeń internetowych (tzw. logów systemowych – adres IP, data i czas) pozwala z dużym prawdopodobieństwem zlokalizować komputer sprawcy przestępczego działania.

Podstawową zasadą bezpiecznego korzystania z sieci komputerowej Internet, pozwalającą właściwie realizować transakcje na portalach aukcyjnych jest konieczność przestrzegania regulaminu. Równie istotny jest wybór sprzedającego oraz warunków sprzedaży. Pomocne może być uzyskanie informacji od innych interneutów, którzy dokonywali zakupów u wybranego sprzedawcy (np. na grupach dyskusyjnych – newsgroups – poświęconych aukcjom internetowych). Aby uniknąć osób podszywających się pod sprzedających należy unikać zakupów poza aukcją.

Wszelkie działania ukierunkowane są na poprawę stanu bezpieczeństwa transakcji zawieranych za pośrednictwem Internetu. Przedsięwzięcia w tym zakresie muszą być podejmowane zarówno przez samych użytkowników jak i firmy, które udostępniają możliwość realizacji umów kupna sprzedaży. W zależności od podejmowanych przez firmy przedsięwzięć, internauci mają również możliwość wyboru portalu aukcyjnego, który spełnia wymogi w zakresie właściwego zabezpieczenia realizowanych transakcji.

Co każdy z nas powinien wiedzieć o internetowych oszustwach aukcyjnych >> 

Powrót na górę strony