Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uszkodził radiowóz i omal nie potrącił kobiety

Poszukiwany 26-latek uciekając przed policją, staranował radiowóz, uszkodził ogrodzenie, blaszany garaż, filar budynku i o mało nie potrącił kobiety. Kilka godzin później został zatrzymany przez wielickich kryminalnych, na terenie sąsiedniej gminy gdzie ukrywał się u kolegi.

Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego niepołomickiego komisariatu 4 grudnia br., zauważyli w Ochmanowie, zaparkowane audi. Stróże prawa postanowili wylegitymować osobę znajdująca się w pojeździe. Funkcjonariusze zatrzymali radiowóz, w taki sposób, aby kierowca audi nie mógł wycofać samochodem, po czym podeszli do drzwi kierowcy.

Wówczas kierujący zaczął cofać, kilkakrotnie uderzając tyłem swojego samochodu w radiowóz, a następnie odjechał, uszkadzając ogrodzenie, blaszany garaż i filar jednego z budynków.

Kobieta, która była świadkiem zdarzenia, o mały włos nie została potrącona gdyby nie udało się jej odskoczyć w bok.

Radiowóz został uszkodzony w stopniu uniemożliwiającym pościg. Policjanci zaalarmowali inne patrole policji. W poszukiwaniach brali udział funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Niepołomicach oraz policjanci kryminalni Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce. Kilka godzin później, młody mężczyzna został zatrzymany przez wielickich funkcjonariuszy na posesji należącej do jednego ze znajomych 26-latka w sąsiedniej gminie.

26-latek był poszukiwany celem odbycia kary 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko rodzinie. Teraz dodatkowo odpowie za uszkodzenie radiowozu, ogrodzenia, spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia świadka zdarzenia, a także za ucieczkę z miejsca kolizji i za jazdę pod wpływem alkoholu, gdyż w chwili zatrzymania miał w organizmie 0,18 promila.

(KWP w Krakowie/js)

  • 26-latek skuty kajdankami przez funkcjonariuszy
  • Uszkodzony filar przez kierującego samochodem marki Audi
  • Uszkodzony blaszany garaż w tle radiowóz policyjny
  • Uszkodzony radiowóz w wyniku zdarzenia
Powrót na górę strony