Policjanci pomogli 80-latce, która nie mogła wrócić do domu
Jastrzębscy policjanci zostali poinformowani przez właściciela jednej z restauracji o widzianej starszej kobiecie z wyraźnymi problemami w poruszaniu się. Ubrana zbyt lekko jak na panujące temperatury seniorka nie wiedziała gdzie jest, gdzie mieszka, a z uwagi na ból nóg, nie mogła się poruszać. Mundurowi udzielili pomocy 80-latce, odwożąc wyziębioną kobietę do domu, pod opiekę rodziny.
Informację o dziwnie zachowującej się kobiecie na Alei Piłsudskiego w Jastrzębiu-Zdroju, dyżurny z jastrzębskiej jednostki otrzymał od właściciela jednej z restauracji. Mężczyzna ten zauważył kobietę przed swoim lokalem. Zgłaszający poinformował, że pomimo chłodnego dnia, starsza pani ubrana jest zbyt lekko i na pewno jest jej zimno. Na miejsce pojechali policjanci. Jak się okazało, kobieta nie wiedziała, gdzie się znajduje oraz gdzie mieszka. Z relacji policjantów wynikało, że z odnalezioną był bardzo utrudniony kontakt. Wyziębiona seniorka z uwagi na ból nóg nie była również w stanie samodzielnie się poruszać.
Dzięki reakcji mężczyzny, który nie był obojętny na widok zagubionej starszej pani, pomoc przyszła na czas, a jastrzębscy policjanci mogli zadbać o bezpieczeństwo kobiety, przewieźć do miejsca zamieszkania i przekazać pod opiekę rodzinie.
(KWP w Katowicach / mw)