Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nagrodzeni za odwagę

Data publikacji 23.06.2006

W czwartek 22 czerwca 2006 roku o godz. 14.00 w Urzędzie Miejskim w Szczecinie Prezydent Szczecina osobiście nagrodził bohaterskich policjantów, którzy narażając własne życie i zdrowie ratowali mieszkańców Szczecina. Z rąk Prezydenta funkcjonariusze otrzymali listy gratulacyjne oraz eleganckie zegarki. Oprócz policjantów na sali obecni byli również trzej mieszkańcy Szczecina, którzy pośpieszyli z pomocą napadniętym osobom wzywając policję i zatrzymując sprawców tych napadów.

W połowie czerwca dwóch policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, którzy na czas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej wspierali szczecińską policję, po służbie zwiedzało Wały Chrobrego. W pewnym momencie zauważyli starszego mężczyznę, który wpadł do Odry. Jak się później okazało chciał sprawdzić temperaturę wody, poślizną się i wpadł do rzeki. Policjanci bez zastanowienia wskoczyli do Odry na pomoc. Funkcjonariusze przytrzymali tonącego do czasu przybycia innych policjantów i wspólnie wyciągnęli starszego mężczyznę na nabrzeże.

Wyróżnienia otrzymali również czterej policjanci z 997, którzy narażając własne życie ostrzegali lokatorów budynku, w którym paliło się mieszkanie o grożącym niebezpieczeństwie. 1 czerwca policja otrzymała zgłoszenie o pożarze mieszkania na pierwszym piętrze budynku przy ul. Włościańskiej w Szczecinie. Na miejsce pierwsi dotarli policjanci z 997. Natychmiast wbiegli do klatki schodowej i zapukali do drzwi palącego się mieszkania. Nie było żadnego odzewu. Wywarzyli drzwi. Ze środka uderzył ich podmuch ognia i gorącego dymu. Policjanci weszli do mieszkania bezpośrednio nad palącym się pokojem. Poprzez balkon jeden z policjantów zszedł na dół, aby zobaczyć przez okno, czy kogoś nie ma w środku. Pozostali funkcjonariusze również balkonami na zewnątrz budynku przedostali się wyżej, aby ostrzec pozostałych mieszkańców o pożarze. Jeden ze stróżów prawa wspiął się na balkon na drugim piętrze i tam stojąc na zewnątrz budynku, trzymając się balkonów asekurował przekazanie czternastomiesięcznego dziecka na sąsiedni balkon. Reszta lokatorów ostrzeżonych przez policjantów stała na balkonach, aby nie zaczadzić się dymem.

Opisane przypadki policyjnych interwencji to codzienna praca funkcjonariuszy, którzy pełniąc służbę niejednokrotnie narażają własne zdrowie i życie, aby ratować innych. Warto podkreślić, że nawet poza służbą policjanci nie zapominają o ratowaniu istnień ludzkich pamiętając, że życie ludzkie i zdrowie jest najważniejszą i najcenniejszą sprawą.

Powrót na górę strony