Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali dwóch mężczyzn i psa

Data publikacji 24.08.2022

Jedliccy policjanci ewakuowali dwóch mężczyzn oraz psa z kamienicy, na korytarzu której wybuchł pożar. Pomimo silnego zadymienia, funkcjonariusze zlokalizowali źródło ognia i zapobiegli rozprzestrzenieniu się pożaru, wynosząc z płonącego pomieszczenia kanister z benzyną.

Do pożaru, który wybuchł w jednej z miejskich kamienic, doszło w połowie sierpnia bieżącego roku. W nocy, służby ratownicze zostały skierowane na ul. Rynek w Jedliczu, gdzie z wnętrza budynku mieszkalnego wydobywał się gęsty dym. Jako pierwsi na miejsce dotarli jedliccy policjanci.

Funkcjonariusze zauważyli wołającego o pomoc mężczyznę, który znajdował się w mieszkaniu na pierwszym piętrze kamienicy. Krzyczał, że parter zamieszkuje jego brat, który ma złamaną nogę. Mężczyzna przez otwarte okno rzucił klucze, wskazując jednocześnie drzwi wejściowe do budynku oraz lokalizację mieszkania swojego brata.

Pomimo silnego zadymienia, policjanci weszli do wnętrza budynku, ewakuując z mieszkania na parterze 39-letniego mężczyznę oraz towarzyszącego mu psa. Funkcjonariusze wrócili do kamienicy, w celu wyprowadzenia na zewnątrz uwięzionego na piętrze, drugiego z mężczyzn. Pokonanie klatki schodowej było utrudnione ze względu na gęsty dym, jednak policjantom udało się zlokalizować źródło pożaru i częściowo stłumić ogień. Chwilę później, dotarli do drugiego z poszkodowanych i bezpiecznie wyprowadzili go na zewnątrz kamienicy.

Podczas sprawdzania, czy w budynku nie znajdują się inne osoby, policjanci zauważyli stojący na korytarzu kanister z benzyną. Funkcjonariusze wynieśli pojemnik z niebezpieczną substancją na zewnątrz, zapobiegając w ten sposób rozprzestrzenienie się pożaru na inne pomieszczenia. Po chwili na miejsce dotarli strażacy, którzy ugasili pożar, oddymili klatkę schodową i przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu szczegółowego sprawdzili budynek.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów, prawdopodobnie udało się uniknąć tragedii. 42-latek oraz jego młodszy brat zostali przebadani przez obecną na miejscu załogę karetki pogotowia. Na skutek zdarzenia, mężczyźni nie odnieśli obrażeń.

(KWP w Rzeszowie / mw)

Powrót na górę strony