Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Groził śmiercią, ponownie trafi do aresztu

Data publikacji 07.08.2006

Północnoprascy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który groził byłej żonie i dzieciom śmiercią. Mężczyzna, który trafił do aresztu w czerwcu, zaraz po jego opuszczeniu zaczął znowu grozić swojej żonie. Był pod wpływem alkoholu. Policjanci zawnioskowali o ponowne aresztowanie Roberta M.

Groził śmiercią - trafi do aresztu ponowniePółnocnoprascy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w mieszkaniu przy ul. Stalowej trwa awantura domowa. Gdy przyjechali na miejsce okazało się, że znany policjantom Robert M. (33 l.) tuż po wyjściu z aresztu wszczął awanturę. Groził małżonce i dzieciom zemstą, za to, że "wsadziła go do więzienia". Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Trafił do izby wytrzeźwień. Policjanci przedstawią mu ponownie zarzut kierowania gróźb karalnych i złożą wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawcy na 3 miesiące.

30 czerwca Robert M. trafił do aresztu na trzy miesiące, ponieważ wielokrotnie groził swej byłej żonie śmiercią. Gonił ją z nożem, wszczynał awantury. Wtedy zatrzymali go północnoprascy policjanci. Akurat w momencie, w którym przyszedł podpisać listę dozorowanych na komisariacie.

Po raz pierwszy Robert M. był zatrzymany w połowie czerwca na Stalowej. Wtedy miał ponad 3 prom. alkoholu we krwi. Jego była żona zgłosiła policjantom, że mężczyzna biega po podwórku i klatce schodowej z nożem i grozi, że ją zabije. Robert M. w napadzie agresji wybił wtedy również szybę na klatce schodowej. Policjanci przedstawili mu zarzuty kierowania gróźb karalnych.

Powrót na górę strony