Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dla kogo 15 lat

Data publikacji 04.08.2008

15 lat i (częściowa) emerytura - takim przywilejem nie cieszy się, oprócz Słowacji, żaden policjant w Europie, z wyjątkiem polskiego funkcjonariusza. To argument dla tych, którzy uważają, że wiek emerytalny powinien zostać podniesiony. Czy na pewno chcemy, żeby nasze ulice patrolowali 60-latkowie?

Prawo do 40-procentowej emerytury daje policjantom ustawa z 18 lutego 1994 r. (z późniejszymi zmianami) o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Każda pogłoska o tym, że rząd "grzebie" w emeryturach mundurowych, wywołuje dyskusję, strach, a nawet pośpieszne odejścia z Policji tych, którzy już 15 lat odsłużyli. O tym, że system trzeba zmienić, mówił nawet w poprzednim numerze "Policji 997" wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki. O ograniczeniu "przywilejów emerytalnych" wspominają coraz częściej przedstawiciele innych resortów.

Tymczasem o mundurowe emerytury zabiegają funkcjonariusze następnych służb: Straży Ochrony Kolei, Służby Celnej, Inspekcji Transportu Drogowego, straży miejskich i gminnych oraz ratownictwa medycznego, a ostatnio nawet Straży Marszałkowskiej.

pk

Między biurem a mundurem

Agnieszka Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy i polityki socjalnej:
- Opracowując założenia pracowniczego systemu emerytalnego, zastanawialiśmy się, na ile trzeba zdefiniować szczególne warunki pracy. Robimy to teraz w przypadku emerytur pomostowych - tak, by objęte nimi grupy rzeczywiście należały do tych, które, według wiedzy i oceny ekspertów, wymagają wcześniejszego zakończenia pracy zawodowej. Podobne podejście powinno dotyczyć służb mundurowych, oczywiście z uwzględnieniem specyfiki pracy danej formacji. Należałoby się zastanowić, czy 15-letni próg uprawniający do praw emerytalnych należy stosować do wszystkich osób, niezależnie od tego, czy pełnią one swoje obowiązki faktycznie w bardzo ciężkich warunkach, z narażeniem życia, czy są to prace pomocnicze.

Osobom wykonującym prace tak naprawdę biurowe, ale będącym na etacie mundurowym, również przysługuje prawo do emerytury już po 15 latach służby, w wysokości 40 proc. zarobków. Tymczasem w systemie pracowniczym, by oczekiwać emerytury w takim samym wymiarze, trzeba przepracować ponad 30 lat. Czy powinny być takie dysproporcje?

pk

 

Produkujemy emerytów

Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów:
- Możliwość wczesnego przejścia na emeryturę, już po 15 latach, jest uzasadniona. Takie uprawnienie wynika nie z tytułu pracy, a służby. Poza tak podstawową kwestią, jak zapisany w ustawie obowiązek narażania własnego życia i zdrowia dla dobra innych, wiążą się z nią również ograniczenia w możliwości dodatkowego zarobkowania, konieczność zachowania tajemnicy czy nawet normy zachowań, bo to, co dopuszczalne u pracownika, nie przystoi policjantowi. Poza tym środowisko policyjne nie może strajkować, by wywalczyć sobie wyższe płace. Wymagana jest również dyspozycyjność niespotykana gdzie indziej. "Wymiar czasu służby jest określony wymiarem obowiązków", jak mówi ustawa o Policji.

Być może przy prawach emerytalnych powinno się zastosować rozróżnienie na funkcjonariuszy, którzy rzeczywiście służą w linii, i tych, którzy pełnią funkcje pomocnicze, bo jeśli ktoś decyduje się być urzędnikiem, to niekoniecznie w policyjnym mundurze.

Z innej strony patrząc, wzorem wielu policji na świecie, w naszej ustawie powinien znaleźć się zapis, że funkcjonariuszowi, który utracił zdrowie w związku ze służbą, automatycznie proponuje się stanowisko urzędnicze, szkoleniowe. Tego nie ma. Zamiast wykorzystać czyjąś wiedzę i doświadczenie, produkujemy przedwczesnych emerytów lub rencistów.

pk

 

Bilans zysków i strat

Nadkom. Daniel Jędruś, policjant z KWP w Krakowie (17 lat służby):
- Jeśli z dnia na dzień podniesie się wiek emerytalny o 10 czy 15 lat tym policjantom, którzy już mają uprawnienia emerytalne, to podejrzewam, że nastąpi masowy exodus ze służby. To będzie miało poważne konsekwencje dla budżetu państwa i negatywnie odbije się na sytuacji kadrowej i zdolności operacyjnej tej służby. Moim zdaniem, jeśli będą wprowadzone niekorzystne dla policjantów zmiany w systemie emerytalnym, powinno się to odbyć tylko z równoczesnym znaczącym podniesieniem uposażeń tym, którzy zdecydują się pozostać w służbie, tak aby opłacało się zostać, a nie odchodzić na emeryturę. Myślę, że wszyscy robią w tej sytuacji prosty rachunek ekonomiczny - zarówno policjanci, jak i autorzy ewentualnej reformy. Miejmy jednak świadomość, że Policja jest formacją non profit i zwykły bilans zysków i strat nie powinien być dla twórców ewentualnej reformy jedynym kryterium.

aw


To idzie starość

Rozmowa z dr Piotrem Szukalskim z Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego, ekspertem Instytutu Spraw Publicznych w Warszawie

Czy istnieje związek między wiekiem ludzi a popełnianiem przez nich przestępstw?
– Oczywiście. Osoby starsze są mniej skłonne do podejmowania zachowań niezgodnych z prawem.

Nasze społeczeństwo starzeje się – w przyszłości będzie więc mniej przestępstw. Czy w związku z tym będziemy potrzebowali tylu, co obecnie, policjantów?
– To nie tak. Musimy zdawać sobie sprawę, że w perspektywie kilku, kilkunastu lat pojawi się u nas problem braku rąk do pracy. Sytuacja taka wymusi zapewne na naszych politykach zgodę na masową imigrację. Napływ ludności – wychowanej w innych realiach, innej kulturze, dla których pewne zachowania, u nas niezgodne z prawem, są czymś naturalnym – może doprowadzić do tego, że ogólna skala przestępczości nie zmniejszy się. Tak było 20, 30 lat temu, a więc w okresie gwałtownego rozwoju gospodarczego, w krajach zachodnich. Polskę czeka podobny scenariusz. Funkcjonariusze, aby mogli porozumiewać się z imigrantami, muszą posiąść nowe kompetencje. Policja powinna już teraz zacząć przygotowywać się do tych wyzwań. I mieć świadomość, że za kilkanaście lat jej klientami, chodzi tu o ofiary i świadków przestępstw, będą w większości ludzie starzy, dla których trzeba mieć więcej czasu i cierpliwości.

(...)

Grażyna Bartuszek

 

Jak to robią w Europie

Europejski policjant jest w służbie średnio od 20 do 30 lat, maksymalnie do 65. roku życia – zwłaszcza na wyższych stanowiskach.

Przepisy emerytalne dotyczące policjantów w Europie są bardzo zróżnicowane. Staż służby, po którym można iść na emeryturę, waha się od 15 lat (Słowacja) do 40 lat (Niemcy). Podobnie jest z wysokością uposażenia emerytalnego – może to być tylko 20 proc. wynagrodzenia (Czechy) do niemal 100 proc. w Austrii, gdzie przepracowane nadgodziny przelicza się na punkty.

(...)


AW

 

Więcej o emeryturach mundurowych w Polsce i w Europie w najnowszym, sierpniowym numerze miesięcznika - gazeta.policja.pl

Powrót na górę strony