Alkohol "zaszumiał" im w głowach?
Starachowiccy policjanci zatrzymali 3 nietrzeźwych 16-latków, którzy podejrzewani są o dwa pobicia. Jeden z zatrzymanych uderzył swoją ofiarę by zabrać jej 4 złote. Teraz cała trójka stanie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Do pierwszego pobicia doszło tuż po 17:00 na jednej z ulic w centrum Starachowic. Jak wynika z pierwszych ustaleń policjantów, do idącego z koleżanką 15-latka podeszła grupa agresywnie zachowujących się rówieśników. Cała trójka otoczyła chłopaka. Jeden z 16-latków, wykorzystując swoją przewagę, siłą przeszukał 15-latkowi kieszenie, z których wyjął i zabrał 4 złote. Prawdopodobnie ten sam młodociany rozbójnik uderzył chłopaka i rozciął mu łuk brwiowy.
O całym zdarzeniu natychmiast powiadomieni zostali policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania agresywnych nastolatków. Około 19:00 starachowiccy policjanci zostali powiadomieni o drugim pobiciu do jakiego doszło również w centrum miasta, a którego prawdopodobnie dokonała ta sama grupa. Tym razem ofiarami trzech nastolatków padli dwaj 16-latkowie. W wyniku pobicia obaj chłopcy doznali ogólnych potłuczeń ciała. Policjanci, zaraz po tym zdarzeniu, zatrzymali całą trójkę. Jak się okazało wszyscy byli nietrzeźwi – mieli po około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Materiały w sprawie nieletnich policjanci prześlą do sądu rodzinnego i nieletnich.