Tragiczny finał "zakrapianej" imprezy
Tragicznie dla 49-letniego mężczyzny zakończyła się sąsiedzka impreza "zakrapiana" alkoholem. W trakcie kłótni mężczyzna zginął od uderzeń siekierą zadanych przez gospodarza libacji. 69-letni sprawca trafił do policyjnego aresztu. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Do domu 69-letniego mieszkańca gm. Gościeradów przyszedł jego 49-letni sąsiad. Mężczyźni spożywali razem alkohol. Jak ustalili policjanci w trakcie spotkania pomiędzy kompanami doszło do sprzeczki w czasie, której gość miał uderzyć gospodarza. Ten w odwecie chwycił siekierę i uderzył obuchem w głowę 49-latka. Ostrze siekiery trafiło też w szyję mężczyzny.
Właściciel posesji pozostawił zwłoki i poszedł do drugiego sąsiada, aby ten powiadomił Policję. W chwili zatrzymania 69-latek był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu będzie doprowadzony do prokuratury. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.