Nietrzeźwe 15-letnie dziewczyny
Policjanci z warszawskiej Bałołęki przed drugą w nocy zatrzymali dwie 15–latki: Magdalenę T. oraz jej koleżankę Kingę B. Dziewczyny miały ponad promil alkoholu we krwi. Dzisiaj policjanci z zespołu do spraw nieletnich podczas przesłuchania dowiedzą się, kto sprzedał niepełnoletnim alkohol. Policyjną interwencję zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Policjanci apelują do rodziców o zwracanie uwagi na to z kim wychodzą z domu dzieci, jak też gdzie mają zamiar przebywać i co robić.
Funkcjonariusze z Białołęki patrolując ulicę Światowida około 2.00 nad ranem zauważyli grupkę awanturujących się ludzi. Gdy podejmowali interwencję osoby te zachowywały się agresywnie. Funkcjonariusze postanowili wyjaśnić, co było powodem kłótni pomiędzy osobami.
Ustalili, ze 15–letnia Magdalena T. przyjechała niedawno do swojego ojca na wakacje. Do Warszawy zaprosiła również swoją koleżankę, Kingę B. Wczoraj obie wyszły razem z domu, obiecując ojcu, że wrócą przed 22.00. Tak się jednak nie stało. Zaniepokojony ojciec, wspólnie ze swoim znajomym, zaczął szukać dziewczynek. Gdy zobaczył swoją córkę znajdującą się pod wpływem alkoholu w towarzystwie innych pijanych mężczyzn, nie zapanował nad swoimi nerwami i wdał się w awanturę.
Myślał, że to z nimi jego córka, raczyła się alkoholem. Między ojcem a pozostałymi mężczyznami wywiązała się awantura. W trakcie utarczki słownej Magdalena T. przyznała się ojcu, że, alkohol piła sama z koleżanką. Mężczyzn natomiast spotkały po drodze, gdy wracały już do domu.
Dwie 15 – latki trafiły do komisariatu przy Myśliborskiej. Badanie alkomatem wykazało, że obie dziewczyny miały 1,2 promila alkoholu we krwi. Dzisiaj policjanci z zespołu do spraw nieletnich podczas przesłuchania dowiedzą się, kto sprzedał osobom niepełnoletnim alkohol. Sprawą zajmie się również sąd rodzinny.
