Kolejni zatrzymani z "grupy markowskiej"
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw przedstawili zarzuty 3 kolejnym członkom grupy "markowskiej". Krzysztof B. odpowie za nielegalne posiadanie broni, Robert O. za pomocnictwo w jej ukrywaniu, zaś Władysław M. za paserstwo, w związku z napadem rabunkowym na kantor wymiany walut w Stalowej Woli. Jeden z mężczyzn został zatrzymany pod Paryżem. Czwarty sprawca sam zgłosił się do Prokuratury Krajowej, tam zostały przedstawione mu zarzuty.
Policjanci z wydziału dw. z terrorem kryminalnym i zabójstw KSP, w ramach śledztwa prowadzonego przez wydział X biura ds. przestępczości zorganizowanej prokuratury krajowej, od miesięcy rozpracowują założoną na początku lat 90-tych zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym. Do teraz tymczasowo aresztowano 22 przywódców i członków grupy. Kolejnym 5 przedstawiono zarzuty i zastosowano dozory policyjne i poręczenia majątkowe. Przedstawione zarzuty dotyczyły zabójstw (w tym zabójstwa założyciela i pierwszego szefa grupy, Andrzeja Cz. ps. "Kikir") oraz usiłowania zabójstw, pomocnictwa i podżegania do zabójstwa, nielegalnego posiadania broni palnej, napadów rabunkowych dokonywanych przy użyciu broni, uprowadzeń dla okupu i płatnej protekcji.
Kontynuując czynności w tej sprawie, funkcjonariusze ze stołecznego "terroru" przedstawili kolejne zarzuty dokonania poważnych przestępstw, kolejnym członkom grupy "markowskiej". W porozumieniu z policją francuską dokonano przeszukań mieszkań w rejonie Paryża. Równolegle przeszukano mieszkania w Warszawie i na Podkarpaciu. W wyniku tych czynności znaleziono dwie jednostki broni palnej wraz z amunicją. Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych w Polsce. 40-letni Krzysztof B. odpowie za nielegalne posiadanie broni, 33-letni Robert O. za pomocnictwo w jej ukrywaniu, zaś 57-letni Władysław M. usłyszał zarzut paserstwa w związku z napadem rabunkowym na kantor wymiany walut w Stalowej Woli.
W tym samym czasie policja francuska zatrzymała 44-letniego Mariusza W., który wywiózł i nielegalnie przechowywał we Francji broń, użytą podczas napadów w Polsce.
Ponadto wczoraj do Prokuratury Krajowej sam zgłosił się 32-letni Tomasz P. Mężczyzna odpowie za udział w napadzie rabunkowym i nielegalne posiadanie broni.
Odpowiedzą za napady i uprowadzenia