Złodzieje paliwa w rękach policjantów
30 i 35-latek z Suwałk byli przekonani, że kominiarki zasłaniające twarz i skradzione tablice rejestracyjne zapewnią im bezkarność. Bardzo się jednak mylili. Mężczyźni zostali ustaleni i zatrzymani przez suwalskich kryminalnych. Na swoim koncie mają kradzieże paliwa ze stacji benzynowych i maszyn drogowych. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach wytypowali i zatrzymali mężczyzn podejrzanych o kradzież paliwa. Do nielegalnego procederu doszło pod koniec kwietnia. Mężczyźni z dwóch stacji paliw oraz z maszyn drogowych ukradli łącznie 1980 litrów oleju napędowego na kwotę 11 tysięcy złotych.
Jak ustalili policjanci, mieszkańcy Suwałk przyczepiali do samochodu, którym się poruszali wcześniej skradzione tablice rejestracyjne, a następnie dokonywali kradzieży oleju napędowego.
Kryminalni zatrzymali 30 i 35-latka tuż po ostatniej kradzieży. W trakcie wykonywanych czynności mundurowi odnaleźli skradzione tablice rejestracyjne porzucone przez złodziei w krzakach. Odzyskali też znaczną część skradzionego paliwa.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Prokurator przedstawił im cztery zarzuty. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.
Za kradzież i używanie tablicy rejestracyjnej nieprzypisanej do pojazdu grozi kara pozbawieniem wolności do lat 5.
(KWP w Białymstoku / kp)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 7.83 MB)