Odnalezienie 7-letniej Kariny
Powodzeniem zakończyły się wczorajsze poszukiwania 7-letniej Kariny, która zaginęła na świnoujskiej plaży. Poszukiwania "na własną rękę" rozpoczęli dziadkowie dziewczynki, którzy zauważyli jej zniknięcie około godziny 13:30. Po około 2 godzinach dziadek dziewczynki zawiadomił policję. Natychmiast podjęto akcję poszukiwawczą, w którą zaangażowano wszystkich będących w służbie policjantów z komendy miejskiej Policji w Świnoujściu. Z pomocą ruszyła także straż graniczna.
Funkcjonariusze zaczęli od przeczesywania plaży, miejsca, gdzie dziewczynka widziana była po raz ostatni.Po około 4 godzinach poszukiwań dotarła informacja, że dziecko odpowiadające rysopisowi zaginionej znajduje się w okolicy Ahlbecku. Jak się okazało Karinka szła brzegiem morza i tak znalazła się sama na niemieckiej plaży. Szybka reakcja pracującego tam polskiego ratownika sprawiła, że dziewczynką zajęli się niemieccy funkcjonariusze, którzy przekazali dziecko dziadkom.
Czasami wystarczy chwila nieuwagi ze strony opiekunów, by na zatłoczonej plaży doszło do zaginięcia dziecka. Wczorajsze zdarzenie miało szczęśliwy finał. Warto więc potraktować je jako przestrogę.