Napadli i pobili bo zwróciły im uwagę
Dwie pobite nastolatki trafiły do białostockiego szpitala po tym jak zwróciły uwagę starszym kolegom, którzy znęcali się nad kotem. Sprawcy bili, dusili i kopali 13-latki a jednej skradli telefon komórkowy. Dwaj napastnicy wpadli już w ręce policjantów, zatrzymanie trzeciego pozostaje tylko kwestią czasu.
Policjanci z Sokółki zostali powiadomieni przez jedną z mieszkanek tego miasta o pobiciu jej córki. Do zdarzenia doszło około 20. na ul. Grodzieńskiej.
Z policyjnych ustaleń wynika, że dwie 13-latki spacerując spotkały trzech młodych mężczyzn, którzy znęcali się nad małym kotkiem. Dziewczynki zwróciły im uwagę i prosiły żeby przestali pastwić się nad zwierzątkiem. Napastnicy swoją agresję skierowali na nastolatki. Najpierw zażądali pieniędzy. Później dziewczynki bili, dusili i kopali po całym ciele. Jednej z nich ukradli telefon komórkowy. Zmaltretowane zostawili na ulicy. Ranne z licznymi obrażeniami zostały przewiezione do białostockiego szpitala.
Dzisiaj od rana powołano dwie grupy policjantów. Jedna przesłuchiwała dziewczynki, druga szukała sprawców. O 13:00 sokólscy policjanci zatrzymali dwóch napastników. Są to bracia w wieku 13 i 18 lat. W ich mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli skradziony telefon komórkowy. Zatrzymanie trzeciego sprawcy jest tylko kwestią czasu.
Za swoje zachowanie sprawcy staną przed sądem.
Z ostatniej chwili: Policjanci zatrzymali trzeciego napastnika. Okazał się nim 15-letni brat zatrzymanych wcześniej nastolatków.
Nagranie audio Mówi podinsp. Jacek Dobrzyński, oficer prasowy podlaskiej Policji
Pobierz plik Mówi podinsp. Jacek Dobrzyński, oficer prasowy podlaskiej Policji (format mp3 - rozmiar 916.76 KB)