Łupy chowali w psiej budzie
Pięciu młodych mężczyzn zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce. Wykonując prace budowlane na jednej posesji, z drugiej kradli przewody elektryczne, które wyrwali ze ścian domu. Skradzione rzeczy chowali następnie w dwóch budach dla psów. 21-letni Łukasz S. i 18-letni Adrian B. przyznali się do zniszczenie mienia i kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Do policjantów z komisariatu w kobyłce zgłosił się wczoraj właściciel nowo budowanego domu, informując o kradzieży w godzinach nocnych przewodów elektrycznych z jego budowy. Sprawcy wyrwali ze ścian budynku przewody elektryczne.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze skrupulatnie sprawdzali wszelkie ślady. Jedne z nich prowadziły na sąsiednią posesję, gdzie trwały prace budowlane. Na posesji tej policjanci znaleźli młotek, który został skradziony pokrzywdzonemu. Idąc dalej tym tropem mundurowi postanowili sprawdzić teren całej posesji. Kontrolując plac budowy w dwóch budach dla psów policjanci znaleźli skradzione przewody elektryczne oraz przedłużacz elektryczny. Wszystko wskazywało na to, że za kradzież są odpowiedzialni pracownicy wykonujący prace budowlane.
Policjanci zatrzymali pięciu podejrzanych mężczyzn: 21-letniego Łukasza S., 18-letniego Adriana B., 22-letniego Mariusza O., 26-letniego Łukasza D. i 20-letniego Tomasza M. Pierwszych dwóch przyznało się do popełnionego czynu. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz odpowiedzą za zniszczenie mienia i kradzież. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.