Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tragiczne wypadki po alkoholu

Data publikacji 13.08.2008

17-letni kierowca vw golfa nie posiadający prawa jazdy, doprowadził do wypadku, w którym zginął jego 16-letni kolega. Kierujący był pod wpływem alkoholu. Decyzja sądu trafił na 3 miesiące do aresztu. 51-latka, która wczoraj po pijanemu spowodowała wypadek drogowy, teraz trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań. Kobieta wybrała się w drogę z nieaktualnymi dokumentami oraz sfałszowaną polisą ubezpieczeniową. Pijani kierowcy za swoje czyny odpowiedzą przez sądem.

W nocy z 10/11 sierpnia około 23:50, w miejscowości Kryg koło Gorlic doszło do wypadku drogowego w wyniku którego zginął 16-letni chłopak. Jadący, jak się wydaje z nadmierną prędkością vw golf, kierowany przez 17-letniego mieszkańca powiatu gorlickiego, na ostrym łuku drogi wypadł z jezdni i uderzył w ogrodzenie posesji. Pasażer samochodu zginął na miejscu.

Kierującym vw okazał się 17-latek, który nie miał jeszcze prawa jazdy. Chłopak został zatrzymany następnego dnia rano. Jak się okazało w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu.

Zostały mu przedstawione zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Wczoraj około 20:00 dyżurny komendy miejskiej Policji w Opolu otrzymał telefoniczną informację, że na parkingu przy jednej z ulic w Opolu prawdopodobnie pijana kobieta chce ruszyć samochodem. Na miejsce natychmiast wysłał patrol, który zastał śpiącą za kierownicą swojego auta kobietę. Samochód miał przebite przednie koło. Ponieważ nie było podstaw do jej zatrzymania policjanci pouczyli kobietę, że stan w jakim się znajduje nie pozwala jej na prowadzenie auta. Ta posłusznie zamknęła samochód i udała się w stronę domu.

Około 23:00 w okolicach ulicy Ozimskiej zgłoszono wypadek. Jak ustalili funkcjonariusze, jadąca renault twingo, 51-letnia kobieta wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzyła się z osobową mazdą. Kierująca mazdą z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala.

Okazało się, że sprawczyni wypadku to ta sama osoba, którą wcześniej pouczyli policjanci. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta wróciła po swój samochód. Koło pomógł wymienić jej przypadkowy przechodzień i wtedy ruszyła w trasę.

Po przebadaniu okazało się, że ma ona prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Kontrola dokumentów wykazała również, że oprócz dowodu rejestracyjnego, który miał nieaktualne badania techniczne oraz starego prawa jazdy, 51-latka posługuje się sfałszowaną polisą OC.

Elżbieta Ż. kiedy wytrzeźwieje odpowie m.in. za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości oraz za posługiwanie się sfałszowanym dokumentem. Grozi je do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony