Wysoki mandat i punkty za prędkość i brawurę
Ponad 170 km/h – taką prędkość forda mondeo zarejestrował policyjny wiedorejetrator. Pozostali amatorzy szybkiej jazdy nie odbiegali za bardzo od tego wyniku. Ich brawurową jazdę z tak dużymi prędkościami zarejestrowali policjanci patrolujący drogi nieoznakowanymi radiowozami. Może mandaty od 500 do 1000 zł oraz od 10 do 20 punktów karnych na przyszłość ostudzą nieco zapędy rajdowe kierowców.
Pierwszego amatora szybkiej jazdy policjanci z Płocka zauważyli w Parzeniu. Czerwone BMW rozpędziło się do prędkości 134 km/h, przy ograniczeniu do 70 km/h. Ostre zakręty, podwójna ciągła linia nie robiły na kierowcy żadnego wrażenia. Wyprzedzał ciężarówkę jadąc pod górkę. Po zatrzymaniu dodatkowo okazało się, że 24-letnimężczyzna jechał bez dokumentów. Jego wyczyny policjanci oszacowali na 15 punktów karnych i 900 zł mandatu.
Kolejny pirat drogowy jechał z prędkością 173 km/h, przy dopuszczalnej 100 km/h. 37- letni mieszkaniec Płocka, będzie musiał zapłacić 500 zł mandatu i doliczyć do swojego konta 10 punktów karnych.
Na świętokrzyskich drogach także nie brakuje amatorów dużych prędkości. Skarżyscy policjanci patrolujący wczoraj przed południem drogę krajową nr 7 zauważyli jadące z dużą prędkością forda mondeo. Kierowca, jak się później okazało zmierzający w kierunku Radomia miał już na liczniku ponad 170 km/h. Jechał z tą prędkością mijając skrzyżowania narażając siebie i innych uczestników drogi na poważne niebezpieczeństwo. Po chwili został zatrzymany i dostał mandat w wysokości 1000 zł i 20 punktów karnych.
Przypominamy, że nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną groźnych wypadków drogowych. Niestety wiele z nich kończy się śmiercią ich uczestników.
-
Pirat na DK7 -
Pirat na DK7 -
Pirat na drodze w Parzeniu -
Pirat na drodze w Parzeniu -
Pirat na moście w Płocku -
Pirat na moście w Płocku
