Dzielnicowy i "Prewencjusz" na których zawsze można liczyć
#Pomagamy i chronimy# to nie tylko hasła, ale realne działania rawskich policjantów. Dzielnicowy oraz Policjant Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego odnaleźli mężczyznę ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości wraz ze zmarzniętym i przemoczonym od deszczu 4-letnim synkiem w zaroślach. Dziecko zostało okryte przez funkcjonariuszy i nakarmione, po czym przekazane pod opiekę placówki medycznej. Jego ojciec został przewieziony do tomaszowskiej komendy.
27 lipca br. po godzinie 8.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wraz z 4-letnim synem ukrywa się w pustostanach na terenie gminy Cielądz. Ze zgłoszenia wynikało również, że ten sam mężczyzna dzień wcześniej brał udział w zdarzeniu drogowym na terenie powiatu tomaszowskiego, w którym została poszkodowana jego partnerka. Kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala, a on uciekł z miejsca zdarzenia. Dziecko nie brało udziału w zdarzeniu.
Funkcjonariusze rawskiej komendy rozpoczęli poszukiwania mężczyzny z chłopcem. Przeczesali kilka budynków, po czym patrolując Sierzchowy zauważyli chowającego się w zaroślach nieopodal stawu mężczyznę z malutkim dzieckiem. Chłopiec miał przemoczone ubrania. Policjanci nie tylko zapewnili 4-latkowi ciepło okrywając kurtką, ale także kupili słodycze, by dodać otuchy.
Z uwagi na fakt, że 46-letni mężczyzna był poszukiwany i oddalił się z miejsca zdarzenia drogowego został przekazany funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim. Chłopiec został oddany pod opiekę placówki medycznej. Pozostałe czynności odbywały się już tomaszowskiej komendzie. Wieczorem do dzielnicowego zadzwonił 46-latek dziękując za okazaną pomoc jemu oraz jego synkowi.
Za spowodowanie wypadku komunikacyjnego mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Łodzi / kp)