Szybka akcja policji i odnalezienie 11-letniego Krzysia
Wczoraj około 18.30 dyżurny Stołecznego Stanowiska Kierowania Komendy Stołecznej Policji odebrał zgłoszenie o zaginionym 11-latku. Chłopiec miał oddalić się z Dworca Centralnego, gdzie przebywał wraz ze swoim ojcem. Załogi, które pełniły w tym czasie służby patrolowe w okolicy dworca, niezwłocznie rozpoczęły poszukiwania 11-latka. Po niecałej godzinie policjanci zauważyli chłopca nieopodal Pałacu Kultury i Nauki.
Niezwłoczne działania poszukiwawcze podjęte wczoraj w późnych godzinach popołudniowych przez policjantów służby patrolowej Oddziału Prewencji Policji w Warszawie doprowadziły do szybkiego odnalezienia 11-letniego Krzysia, który oddalił się z Dworca Centralnego, na którym przebywał razem ze swoim tatą.
Policjanci, post. Kinga Rudnicka, post. Mateusz Koprowski wraz z kolegami z patrolu zmotoryzowanego mł. asp. Dawidem Susło i post. Dominikiem Orlikowskim w pewnym momencie w okolicy Pałacu Kultury i Nauki zauważyli chłopca, który powolnym krokiem szedł chodnikiem od ulicy Marszałkowskiej w kierunku placu centralnego. Widać, że dziecko było przestraszone i zmęczone. W związku z tym policjanci natychmiast podeszli do chłopca i potwierdzili jego tożsamość.
Podczas rozmowy okazało się, że 11-latek chciał zobaczyć Pałac Kultury i Nauki oraz pobliską galerię handlową. Oznajmił też, że jest sam i nie wie, gdzie jest jego tata. Policjanci zaproponowali chłopcu obejrzenie radiowozu oraz podwiezienie go nim do taty. 11-latek z uśmiechem udał się z policjantami do radiowozu, a następnie został odwieziony do Komisariatu Kolejowego Policji, gdzie czekał na niego zaniepokojony tata.
(KSP / mw)