Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najmłodszy członek szajki miał... 4 lata

Data publikacji 17.08.2006

Na początku sierpnia, krakowscy policjanci zaczęli przyjmować zgłoszenia o rozbojach dokonywanych na bardzo młodych mieszkańcach Nowej Huty.

Policjanci ustalili, że zdarzenia te, mimo że popełnione w różnych miejscach dzielnicy miały ze sobą bardzo wiele wspólnego. Po pierwsze – pokrzywdzonymi zawsze były bardzo młode osoby, (od 8 do 12 lat), po drugie – w czasie napadu sprawcy zawsze grozili ofierze jakimś nożem lub pałką. Również rysopisy sprawców, nie pozostawiały wątpliwości, że chodzi o te same osoby – dwóch chłopców niewiele starszych od samych ofiar i chłopczyka w wieku kilku lat. Sposób działania napastników zawsze był taki sam. Inicjatorem całej akcji był za każdym razem najmłodszy ze sprawców – podchodził do wytypowanej ofiary, zaczynał rozmowę, a po chwili zaczynał ją kopać i bić. W momencie, gdy zaatakowany zaczynał się bronić do akcji wkraczali jego dwaj starsi wspólnicy – grożąc nożem i pałką zabierali pokrzywdzonym wszystko, co akurat mieli przy sobie cennego.

Najczęściej były to drobne kwoty pieniędzy, 2 - 5 złotych. Dla policjantów było oczywiste , że w każdym przypadku mają do czynienia z tą samą trzyosobową grupą. W ubiegłym tygodniu policyjny patrol z Oddziałów Prewencji zauważył całą „trójkę” siedzącą w rejonie garaży przy Osiedlu Strusia. Wszyscy – 13 latek oraz dwaj bracia w wieku 12 i niespełna….. 4 lat - trafili na komisariat.

W trakcie prowadzonych z nimi rozmów, chłopcy przyznali się do szeregu „grzechów”, jakie mieli na swoim sumieniu – kilka włamań do samochodów, podpalenie śmietnika, wybicie szyb w szkole, kilkanaście rozbojów. 13 latek za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym; wobec jego młodszych wspólników sąd podejmie zapewne działania o charakterze opiekuńczym.

Powrót na górę strony