Czujność i profesjonalizm – dolnośląski policjant po służbie ruszył na ratunek dławiącemu się mężczyźnie
Dzięki błyskawicznej reakcji dolnośląskiego policjanta nie doszło do tragedii. Funkcjonariusz, przebywając po służbie w jednej z restauracji na terenie Wrocławia, zauważył mężczyznę, który miał problemy z oddychaniem. Szybko udzielił mu pomocy, stosując odpowiednie chwyty ratujące życie. Dzięki jego profesjonalizmowi i opanowaniu poszkodowany odzyskał oddech i nie potrzebował konsultacji medycznej. Mężczyzna ten przesłał wyrazy wdzięczności na ręce Komendanta Wojewódzkiego.
Czujność, szybka reakcja i umiejętności nabyte podczas szkolenia – te cechy po raz kolejny potwierdziły, że policjantem jest się nie tylko w czasie służby. Funkcjonariusz Komisariatu Wodnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, przebywając po służbie w jednej z restauracji na terenie Dolnego Śląska, zauważył mężczyznę, który nagle stracił oddech przez kawałek pizzy.
Nie czekając ani chwili, funkcjonariusz natychmiast ruszył z pomocą. Ocenił sytuację i przystąpił do udzielania pierwszej pomocy, stosując tzw. chwyt Heimlicha. Dzięki jego zdecydowanemu działaniu udało się udrożnić drogi oddechowe poszkodowanego, który po chwili odzyskał swobodny oddech.
Jak się później okazało, uratowany mieszkaniec Wrocławia złożył pisemne podziękowania funkcjonariuszowi za błyskawiczną i skuteczną reakcję.
Policjanci już podczas kursu podstawowego szkoleni są z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Wiedzę i umiejętności te systematycznie doskonalą w czasie służby, tak aby w każdej sytuacji potrafić skutecznie reagować i pomagać potrzebującym. Opisana sytuacja jest najlepszym dowodem na to, że funkcjonariusze dolnośląskiej Policji są gotowi nieść pomoc zawsze i wszędzie, nawet po zakończeniu służby.
Dzięki profesjonalizmowi i przytomności umysłu naszego kolegi udało się uratować ludzkie życie.
(KWP we Wrocławiu / kp)