Policjanci uratowali życie 37-letniemu mężczyźnie
Sandomierscy policjanci uratowali życie 31-letniemu mieszkańcowi Tarnobrzega , który dzisiaj w nocy próbował popełnić samobójstwo. Mężczyzna chciał skoczyć do wody z mostu na rzece Wiśle.
Wszystko zaczęło się od telefonu zdesperowanego mężczyzny do dyżurnego sandomierskiej Policji. Mężczyzna poinformował go, że jest na moście na rzece Wiśle i zamierza z niego zeskoczyć . Na miejscu szybko pojawiły się dwa policyjne patrole. Funkcjonariusze zauważyli, że mężczyzna stoi za poręczą mostu. Krzyczał , że jak nie odejdą od niego to zeskoczy do rzeki. Na znak tego że nie żartuje desperat trzymał się poręczy jedną ręką i odchylał w kierunku wody. W pewnym momencie wyciągnął wolną rękę w kierunku policjanta chcąc się z nim pożegnać przed skokiem. Ten ruch wystarczył czujnemu stróżowi prawa, który złapał go za nią i wyciągnął na most.
Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał ponad 2.5 promila alkoholu w organiźmie. Nie potrafił logicznie wytłumaczyć co było powodem jego zachowania. Niedoszły samobójca przebywa obecnie w sandomierskim szpitalu.