Dzielnicowa z Sosnowca czujna także po służbie...
St. sierż. Marta Gałązka - dzielnicowa z Komisariatu Policji II w Sosnowcu, w czasie wolnym od służby udowodniła, że policjantem jest się zawsze. Mundurowa, będąc w jednym ze sklepów przy ulicy Lwowskiej w Katowicach, zauważyła mężczyznę, który próbując wyjść z obiektu ze skradzionym alkoholem stawiał opór pracownikowi ochrony. Zdecydowana reakcja policjantki przyczyniła się do jego zatrzymania. Jak się okazało, mężczyzna chwilę wcześniej dopuścił się kradzieży rozbójniczej w innym sklepie.
Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów przy ulicy Lwowskiej w Katowicach. Starszy sierżant Marta Gałązka zwróciła uwagę na mężczyznę, który chciał wynieść ze sklepu alkohol bez płacenia za niego. Kiedy pracownik ochrony zareagował, sprawca próbował opuścić sklep. Policjantka natychmiast podjęła interwencję i wspólnie z ochroniarzem obezwładniła mężczyznę, uniemożliwiając mu ucieczkę.
W tym samym czasie, dzielnicowy z Komisariatu Policji V w Katowicach ustalał dane mężczyzny, który tego samego dnia przy ul. Bednorza również skradł alkoholu, a następnie odepchnął i uderzył pracownika ochrony.
Jak się okazało, ujęty przez policjantkę z Sosnowca mężczyzna był też sprawcą zdarzenia przy ulicy Bednorza. 42-latek został zatrzymany, a jego sprawą zajęli się policjanci z katowickiej „piątki”.
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Wschód w Katowicach, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
W sprawie zdarzenia przy ulicy Lwowskiej prowadzone jest osobne postępowanie dotyczące wykroczenia w związku z dokonaną przez mężczyznę kradzieżą. Towar, który próbował ukraść, wrócił do dalszej sprzedaży.
(KWP w Katowicach / lr)
