Znęcał się nad członkami rodziny
Po interwencji Policji w Krośnie mężczyzna podejrzany o znęcanie się nad żoną i wykorzystywanie seksualne córek spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie. To nie pierwszy tego typu jego wybryk.
Kiedy kilka dni temu policjanci zostali wezwani przez jedną z mieszkanek Krosna, której mąż groził, że ją zabije i ich dwie córki też, pomimo, że 45-latek był trzeźwy, w obawie o życie i zdrowie kobiet, policjanci zatrzymali awanturnika.
Podczas dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że całe zajście jest przysłowiowym wierzchołkiem góry lodowej. Okazało się, że od kilku lat w rodzinie dochodziło do aktów przemocy, o których nikt wcześniej nie chciał mówić. Zdarzały się wprawdzie pojedyncze interwencje Policji, ale brakowało dowodów o popełnienie przestępstwa.
Tym razem jednak żona i pełnoletnie już córki zdecydowały się mówić. Jak ustalili śledczy, kobiety przemocy doświadczały od blisko 10 lat. W tym czasie zdarzały się przypadki bicia, duszenia i znieważania. Obie córki zeznały również, że jeszcze w okresie kiedy nie miały 15 lat, były przez ojca molestowane przez kilka dobrych lat.
W świetle zebranych dowodów, zatrzymanemu zarzucono znęcanie się nad członkami rodziny oraz doprowadzenie osób małoletnich w wieku poniżej lat 15 do poddania się innej czynności seksualnej.
Wczoraj, na wniosek Policji i Prokuratury, krośnieński sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na okres 3 miesięcy. W uzasadnieniu swojej decyzji sąd podał, że z uwagi na wcześniejsze zachowanie zachodzi potrzeba odizolowania mężczyzny od członków rodziny, a jednocześnie zarzucono mu popełnienie czynów zagrożonych karą pozbawienia wolności do 12 lat.