Chuligański rajd zakończony w areszcie
Policjanci z Katowic zatrzymali chuliganów w wieku 23 i 25 lat, którzy obrzucili kamieniami autobus komunikacji miejskiej, wybili szyby w sklepie i kilku samochodach osobowych. Grozi im 5 lat więzienia.
Około 1:30 przy ulicy Gliwickiej, z autobusu linii nr T-7 wysiadła grupa młodych ludzi. W pewnym momencie dwaj mężczyźni zaczęli rzucać kamieniami w autobus. Kierowca pojazdu nie czekając na dalsze wybryki chuliganów, natychmiast odjechał z przystanku i poinformował o tym zdarzeniu policjantów. W tym czasie chuligani zdążyli jeszcze wybić szybę i uszkodzić lodówkę w sklepie spożywczym i kilku zaparkowanych samochodach. Kilka minut później na miejsce przybyli funkcjonariusze i dwaj bandyci siedzieli już w radiowozie.
Policjanci ustalili, że straty w autobusie komunikacji miejskiej zostały oszacowane na kwotę blisko 4 tys. złotych, a w sklepie spożywczym na prawie 2 tys. złotych. Młodszy z zatrzymanych jest bardzo dobrze znany katowickim stróżom prawa. Mężczyzna mimo młodego wieku karany był za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, paserstwo, kradzieże i włamania. Miesiąc temu opuścił areszt śledczy, w którym przebywał kilka miesięcy za pobicie mężczyzny.