Zatrzymani członkowie grupy przestępczej handlującej lekami opioidowymi i środkami odurzającymi - 4 kobiety nie żyją
W śledztwie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Zachód policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się rozprowadzaniem leków opioidowych i psychotropowych na terenie Małopolski. Według ustaleń śledczych ofiarami przestępców były zazwyczaj młode kobiety w kryzysie emocjonalnym - cztery z nich zmarły w wyniku zażycia nielegalnych środków. Zatrzymanych zostało już 10 osób zamieszanych w nielegalny proceder, a wśród nich jest 58-letni lekarz z Dolnego Śląska, który wystawiał recepty na leki psychotropowe.
Policjantka wydziału kryminalnego KWP w Krakowie wpadła na trop grupy zajmującej się rozprowadzaniem leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny. Wszystko wskazuje na to, że leki trafiały do młodych kobiet, będących w kryzysie emocjonalnym. Kobiety, które decydowały się na zakup tego typu środków niejednokrotnie były wykorzystywane seksualnie, a cztery z nich straciły życie.
Do pierwszego zatrzymania w tej sprawie doszło we wrześniu 2024 r. To wtedy policjanci zostali powiadomieni o zgonie 19-letniej kobiety w jednym z mieszkań na terenie krakowskiego Kazimierza. Pod wskazanym adresem, gdzie odnaleziono ciało, policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę oraz zabezpieczyli bardzo duże ilości leków opioidowych. Zwłoki zostały zabezpieczone do sekcji, która wykazała, że przyczyną śmierci kobiety mogło być przedawkowanie leków, które wcześniej dostała od mężczyzny, z którym spędziła ostatnie godziny swojego życia. Pracująca nad sprawą policjantka zaczęła wyjaśniać, w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie tak dużej ilości leków. Zatrzymany tłumaczył, że z uwagi na swoją niepełnosprawność (amputowana kończyna) zmuszony był do zażywania mocnych leków opioidowych, w celu uśmierzenia bólu. Prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty z art. 162 par. 1 kk oraz 59 UoPN czyli nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia oraz udzielania środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do kolejnego tajemniczego zgonu młodej kobiety doszło na początku tego roku. Oficer dyżurny krakowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o nagich zwłokach kobiety odnalezionych w windzie w jednym z krakowskich bloków na Prądniku Białym. Zabezpieczone na miejscu ślady wskazywały, że ciało kobiety zostało przeniesione do windy z innego miejsca. Trop zaprowadził śledczych do jednego z mieszkań w tym bloku. Tam zatrzymano 26-letniego mężczyznę i zabezpieczono duże ilości leków psychotropowych i środków odurzających, jak również zużyte strzykawki oraz igły. Okazało się, że zmarła kobieta to 27-letnia mieszkanka powiatu krakowskiego, która znalazła się w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny w celu zakupu leków opioidowych i narkotyków. Po zażyciu specyfików - straciła przytomność, a gdy okazało się, że nie żyje, mężczyzna w obawie przed konsekwencjami wyniósł jej zwłoki i pozostawił w windzie. Mężczyzna usłyszał zarzuty z art 162 par. 1 kk został tymczasowo aresztowany. Policjanci zabezpieczyli znalezione medykamenty i podjęli działania aby ustalić, w jaki sposób mężczyzna je zdobył.
W czerwcu br., kiedy doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem młodej kobiety, nastąpił przełom w sprawie. W jednym z krakowskich mieszkań została znaleziona osoba, która pilnie potrzebowała pomocy lekarskiej. Kobieta w stanie zagrażającym życiu trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. W tym mieszkaniu znajdował się również mężczyzna, który jak się okazało, miał ją zaopatrzyć w leki psychotropowe, które wcześniej dla niej kupił. W wyniku podjętych działań, kryminalni ustalili, że 36-latek jest członkiem grupy przestępczej zajmującej się wprowadzaniem do obrotu leków opioidowych i innych środków odurzających. Pracujący nad sprawą policjanci zdobyli również informację, że kobieta zażyła leki próbując odebrać sobie życie.
Kilka tygodni później, w sierpniu 2025 roku w wyniki zintensyfikowanych czynności operacyjnych na terenie Krakowa oraz Częstochowy zatrzymano 3 kobiety, u których 36-letni diler zaopatrywał się w leki. Związek z tą grupą mieli również zatrzymani wcześniej dwaj mężczyźni, którzy zostali już tymczasowo aresztowani. W ich miejscach zamieszkania policjanci zabezpieczyli duże ilości leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny, środki odurzające, telefony komórkowe, karty sim, zużyte strzykawki i igły. Zatrzymani w wieku od 25-36 lat usłyszeli zarzuty z art. 160 kk oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii decyzją prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.
17 listopada br. doszło do kolejnych zatrzymań. W ręce policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie trafił 58-letni lekarz z Dolnego Śląska. To człowiek, który odegrał kluczową rolę w tej grupie przestępczej. Mężczyzna odpłatnie wystawiał recepty na leki, które później trafiały do nielegalnej sprzedaży. Ilości wystawianych recept były tak duże, że lekarz wystawiając recepty musiał posługiwać się numerami pesel osób, które były nieświadome, że ich dane wykorzystywane są do przestępstwa. Mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 56 UoPN oraz 271 kk i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Tego samego dnia zatrzymano kolejnych członków tej grupy. W Krakowie w ręce policjantów wpadła 42-letnia kobieta, 23-letni mieszkaniec Lublina, a na terenie Gdańska 23-letni mężczyzna i jego 20-letnia partnerka, która obecnie przebywa w szpitalu w stanie ciężkim, spowodowanym zażywaniem leków przepisanych przez zatrzymanego lekarza. Zatrzymani działając w grupie przestępczej zdobywali recepty od zaprzyjaźnionego 58-letniego medyka, a następnie czerpiąc korzyści majątkowe wprowadzali te medykamenty do dalszej sprzedaży.
Z policyjnych ustaleń wynika, że drogie leki często sprzedawane były na blistry, nie całe opakowania lub pojedyncze sztuki. Nabywcami były młode kobiety będące w kryzysie emocjonalnym, które szukając pomocy trafiały w sidła przestępców, którzy nie tylko zaopatrywali je w substancje odurzające, ale z uwagi na ich uzależnienie, niejednokrotnie brutalnie wykorzystywali ofiary seksualnie. Ponadto, policjanci ustalili, że związek z tą sprawą mogą mieć również zdarzenia z 2021 roku, gdzie w wyniku przedawkowania leków, zmarły dwie młode kobiety. Wszystko wskazuje na to, że dziewczyny wówczas dostały leki, od już tymczasowo aresztowanego 35-latka. Środki medyczne, które były udostępniane to bardzo silne leki, których przyjmowanie powinno odbywać się pod ścisłą kontrolą i nadzorem lekarskim.
Prowadzone postępowanie nadzorowane jest przez prokuraturę Rejonową Kraków śródmieście zachód i prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Planowane są kolejne zatrzymania.
(KWP w Krakowie / mw)
Film Zatrzymani członkowie grupy przestępczej handlującej lekami opioidowymi i środkami odurzającymi - 4 kobiety nie żyją
Pobierz plik Zatrzymani członkowie grupy przestępczej handlującej lekami opioidowymi i środkami odurzającymi - 4 kobiety nie żyją (format mp4 - rozmiar 7.69 MB)
