Rozbójnicy zatrzymani w pościgu
20 – letni Marcin S. i 23 – letni Kamil W. wpadli podczas policyjnego pościgu w ręce funkcjonariuszy z Lesznowoli. Pokrzywdzony, który podwoził rzekomo do domu swoich oprawców został przez nich wyciągnięty z samochodu, pobity a na koniec sprawcy skradli jego auto, którym odjechali. Za rozbój grozić im może nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj nad ranem na ul. Produkcyjnej w Łazach. Wszystko zaczęło się od tego, że poszkodowany przygodnie poznanych mężczyzn woził swoim samochodem w różne miejsca, bo prosili go o podwiezienie. Nad ranem stwierdzili, że już wszystko załatwili i poprosili go o jeszcze jedną przysługę, podwiezienie ich rzekomo do domu. Zaproponowali mu przy tym, żeby na zakończenie wspólnego podróżowania się napić, tym bardziej, że sprawcy pili alkohol już wcześniej.
Gdy na propozycję pasażerów pokrzywdzony zatrzymał auto na poboczu, wtedy doszło do rozboju. W pewnym momencie sprawcy wyciągnęli zza kierownicy swoją ofiarę, pobili, zabrali mu kluczyki od samochodu i odjechali. Pokrzywdzony mężczyzna o całym zdarzeniu poinformował policjantów z komisariatu w Lesznowoli. Ci natychmiast rozpoczęli poszukiwanie sprawców rozboju.
Już półtorej godziny później funkcjonariusze namierzyli skradzione pokrzywdzonemu daewoo tico. Zablokowali drogę i zmusili kierowcę do zatrzymania. Jeden ze sprawców zdołał uciec z samochodu. Nie na długo, po kilku godzinach poszukiwań został zatrzymany. Po bardzo drobiazgowo zaplanowanych i przeprowadzonych działaniach przez funkcjonariuszy z komisariatu w Lesznowoli sprawcy rozboju zostali zatrzymani a auto zostało odzyskane.
Dzisiaj obydwaj mężczyźni: 20-letni Marcin S. i 23-letni Kamil W. usłyszą zarzuty. Za rozbój grozić im może nawet 12 lat pozbawienia wolności.
