Aktualności

Zanim zaufasz w sieci – pomyśl. Handel ludźmi zaczyna się od rozmowy

Data publikacji 12.12.2025

Świąteczny czas kojarzy się z bliskością, odpoczynkiem i spotkaniami z najbliższymi. To okres, w którym wielu z nas zwalnia tempo, nadrabia zaległości rodzinne czy towarzyskie i cieszy się chwilą spokoju. Jednak nie dla wszystkich święta wyglądają tak samo. Część osób spędza ten czas samotnie – nierzadko poszukując kontaktu, wsparcia czy zwykłej rozmowy w Internecie. I właśnie wtedy cyberprzestrzeń staje się szczególnie atrakcyjnym miejscem dla sprawców, którzy wykorzystują potrzeby emocjonalne innych, aby rozpocząć proces rekrutacji ofiar w celu wykorzystania w handlu ludźmi.

Święta sprzyjają wzmożonej aktywności w sieci. Ludzie częściej korzystają z mediów społecznościowych, komunikatorów i portali tematycznych, aby z kimś porozmawiać, podzielić się emocjami czy zyskać poczucie, że nie są sami. W tym okresie wiele osób jest bardziej podatnych na manipulację – przez samotność, nostalgiczny nastrój, potrzebę akceptacji czy zwykłą chęć znalezienia kogoś, z kim mogą spędzić czas. Sprawcy handlu ludźmi doskonale znają te mechanizmy. Obserwują, wyszukują osoby bardziej wrażliwe emocjonalnie, a następnie nawiązują kontakt pod pozorem przyjaźni, wsparcia lub romantycznego zainteresowania. Dla nich święta to czas łatwiejszego dostępu do potencjalnych ofiar i zwiększonej skuteczności działania. 

Dzisiaj rozmowa w Internecie jest tak samo realna jak kontakt twarzą w twarz. Właśnie dlatego stała się jednym z podstawowych narzędzi wykorzystywanych przez sprawców handlu ludźmi – zarówno w celach seksualnych, jak i w innych formach handlu ludźmi (przymusowa praca, wyłudzenia świadczeń, zmuszanie do przestępstw).

Handel ludźmi zaczyna się niewinnie – od rozmowy, której potencjalna ofiara często nie postrzega jako zagrożenia.

W sieci sprawcy mogą:

  • pozostać anonimowi, posługując się fałszywymi profilami i historiami,
  • budować zaufanie stopniowo, bez presji i ryzyka szybkiej identyfikacji,
  • prowadzić rozmowy z wieloma osobami jednocześnie, szukając tej najbardziej podatnej na zwerbowanie w proceder handlu ludźmi,
  • manipulować emocjami, udając bliskość, troskę, zainteresowanie,
  • kreować wizję pracy, wsparcia lub związku, która w rzeczywistości prowadzi do zwerbowania? w proceder handlu ludźmi.

Jak nie paść ofiarą handlu ludźmi w Internecie?

Istnieje kilka prostych zasad, które pozwalają zwiększyć swoje bezpieczeństwo w sieci – szczególnie wtedy, gdy jesteśmy bardziej narażeni emocjonalnie, jak w czasie świątecznym.

  • Nie ufaj bezkrytycznie osobom poznanym online - nowy znajomy, który szybko okazuje nadmierne zainteresowanie, współczucie czy chęć pomocy, może mieć inne zamiary,
  • Nie udostępniaj prywatnych danych - adresu, numeru telefonu, informacji o rodzinie, pracy czy planach – to cenne dane dla sprawców,
  • Nie przesyłaj zdjęć o charakterze intymnym ani prywatnym - nawet jeśli rozmówca wydaje się godny zaufania. Takie materiały często służą później do szantażu lub wymuszania określonych zachowań,
  • Zachowaj ostrożność wobec ofert pracy lub wyjazdów za granicę poznanych w sieci - nawet jeśli brzmią atrakcyjnie. Sprawcy często rozpoczynają od „niewinnych” relacji, by potem zaproponować „szansę na lepsze życie”,
  • Zwracaj uwagę na sygnały ostrzegawcze - brak kamery, unikanie pytań, dotyczących np. szczegółów zatrudnienia, sprzeczne informacje, pośpiech w budowaniu relacji czy zbyt szybkie deklaracje – to czerwone flagi,
  • Szukaj wsparcia u bliskich i specjalistów - jeśli coś budzi Twoje wątpliwości, porozmawiaj o tym z kimś zaufanym. Często spojrzenie z boku pozwala szybciej dostrzec niepokojące sygnały.

Pamiętaj!

Święta to czas, w którym warto dbać o swoje bezpieczeństwo tak samo, jak w każdym innym okresie. Korzystając z Internetu, bądź uważny i nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji czy poczucia samotności. Sprawcy handlu ludźmi wykorzystują chwilę słabości, by zdobyć zaufanie i wprowadzić ofiarę w sytuację zagrożenia. Nawiązanie rozmowy online może być początkiem wartościowej relacji, ale  może też stanowić pierwszy krok do poważnego zagrożenia.

Zanim zaufasz w sieci – pomyśl. Jeśli coś budzi Twój niepokój – reaguj. Twoje bezpieczeństwo jest najważniejsze.

(Biuro Prewencji KGP)
 

Powrót na górę strony