Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Katowice: Zabójca sprzed 16 lat odpowie za swój czyn

Policjanci z zespołu do spraw niewykrytych zabójstw działającego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach ustalili podejrzanego o zabójstwo 67-letniej mieszkanki Chorzowa. Do przestępstwa doszło przeszło szesnaście lat temu. O godz. 11.00 w dniu 6 maja 1989 r. kobieta mieszkająca przy ul. Wolności w Chorzowie telefonicznie powiadomiła oficera dyżurnego tamtejszej komendy o znalezieniu zwłok mieszkającej samotnie 67-letniej sąsiadki.

Jak ustalili wówczas funkcjonariusze nieznany sprawca (bądź sprawcy) po wejściu do mieszkania obezwładnił kobietę, skrępował jej ręce i nogi linką, zakleił plastrem oczy oraz zakneblował usta, po czym splądrował mieszkanie. Najprawdopodobniej skradziona została nieustalona bliżej ilość bonów lokacyjnych, które kobieta gromadziła od pewnego czasu. Lekarze podczas sekcji zwłok stwierdzili, że przyczyną śmierci ofiary było uduszenie spowodowane przesunięciem sztucznej szczęki założonym przez sprawcę kneblem. Dodatkowo w czasie sekcji stwierdzono złamania żeber oraz sińce na głowie zamordowanej. Po upływie kilku miesięcy, jako że podjęte w sprawie czynności śledztwo zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawcy.

Materiały tego śledztwa przejęli do analizy policjanci z "Archiwum X" KWP w Katowicach - uznali, że zabezpieczone na miejscu przestępstwa ślady biologiczne i daktyloskopijne (odbitki linii papilarnych) nadają się do dalszych badań przy użyciu nowoczesnych metod badawczych. Policyjni eksperci zajęli się badaniem śladów, co doprowadziło do stwierdzenia, że jeden z zabezpieczonych na miejscu śladów należy do 51-letniego mieszkańca Świnoujścia, karanego w przeszłości za kradzieże. Policjanci zdobyli również informację, że mężczyzna ten był marynarzem i zajmował się żeglarstwem, co było kolejnym elementem obciążającym, gdyż zamordowana kobieta skrępowana została linką żeglarską z zastosowaniem fachowych węzłów.

W porozumieniu z Prokuraturą Rejonową w Chorzowie, nadzorującą sprawę, policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu byłego marynarza mieszkającego obecnie w Świnoujściu. Kompletnie zaskoczonego mężczyznę zatrzymano i przewieziono wczoraj na Śląsk. Dzisiaj zatrzymany mężczyzna zostanie doprowadzony do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

***

Pierwsze "Archiwum X" powstało w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Pisał o nich "Magazyn 997": Wykrywają sprawców zabójstw sprzed lat - zarówno umorzonych z braku dowodów, jak i tych, które zostały popełnione, ale nieujawnione, gdyż były ukryte za rzekomymi zaginięciami, zgonami naturalnymi, samobójstwami, utonięciami czy innymi nieszczęśliwymi wypadkami.

Zaczynamy wtedy, gdy inni już skończyli - mówi nadkom. Dariusz Suwała, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego KWP w Krakowie, który kieruje tzw. Archiwum X. To jedyny w kraju zespół o charakterze operacyjno-śledczym, który oficjalnie został powołany do zajmowania się starymi, niewykrytymi, zbrodniami oraz tzw. ciemną liczbą zabójstw. Wchodzący w jego skład policjanci, w zależności od charakteru sprawy, stosują zarówno klasyczne metody i środki, m.in. pracę operacyjną, jak i korzystają z najnowszych zdobyczy nauki i techniki (m.in. badań genetycznych, nowoczesnego, specjalistycznego sprzętu, np. kamery termowizyjnej, georadaru pozwalającego badać strukturę ziemi, wariografu). Nie unikają również niekonwencjonalnych metod, np. korzystają z pomocy jasnowidzów. Ściśle współpracują też z rodzinami ofiar, społeczeństwem, mediami.

- Sami wszystkiego nie wiemy, do czego zresztą nie wstydzimy się przyznać, musimy natomiast wiedzieć, do kogo się zwrócić, kogo pytać - mówią funkcjonariusze Archiwum X. - Korzystamy z pomocy uznanych autorytetów Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego, Instytutu Psychologii UJ, a także Katedry Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ.

Powrót na górę strony