Aresztowani sprawcy napadu z nożem
Policjanci z Mrągowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napad z nożem. Sprawcy sterroryzowali sprzedawczynię w sklepie spożywczym, ukradli pieniądze, telefony komórkowe, alkohol i papierosy. Jeden z nich zgubił wówczas zaświadczenie lekarskie. Pomogło ono w ustaleniu sprawców napadu. Obaj podejrzani w prokuraturze przyznali się do winy. Mężczyźni zostali aresztowani na trzy miesiące. Teraz grozi im kara do 15 lat pobawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 29 września br. o godz. 19:00. Do sklepu spożywczego przy ul. Lubelskiej w Mrągowie weszło dwóch mężczyzn. Ich twarze ukryte były pod kominiarkami. Sprawcy grożąc nożem sterroryzowali sprzedawczynię sklepu i ukradli 2600 złotych, dwa telefony komórkowe oraz alkohol i papierosy. Na koniec zranili kobietę w policzek.
Pokrzywdzona o całym zajściu powiadomiła miejscowych policjantów. Ci pracując nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia, jak i ustaleniem, kim byli sprawcy, zatrzymali dwóch mieszkańców Mrągowa. Oprócz tych zabezpieczonych na miejscu przestępstwa, śladem, który zaprowadził funkcjonariuszy pod drzwi Arkadiusza B. było zaświadczenie lekarskie, które zgubił on pod ladą w sklepie.
Do policyjnego aresztu trafił także 18-letni Artur N. Obaj podejrzani zostali zaskoczeni przez kryminalnych w swoich domach.Z zebranych materiałów dowodowych w tej sprawie wynika, że prowodyrem całej sytuacji był 20-latek, wcześniej notowany za włamanie do sklepu i pobicie. Zarówno on, jak i jego 18-letni wspólnik usłyszeli zarzut rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Podejrzani podczas przesłuchania w prokuraturze przyznali się.
Wczoraj sąd rejonowy w Mrągowie wobec Arkadiusza B. i Artura N. zastosował tymczasowy areszt. Najpierw sprawcy posiedzą za kratkami trzy miesiące. Po wyroku w więzieniu mogą spędzić nawet 15 lat.