Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nocna jazda pijanego 15-latka

Data publikacji 12.10.2008

15-latek pijany, bez kasku na głowie, w nocy skuterem jeździł ulicami Łańcuta. Widząc policjantów próbował uciekać, stracił równowagę i przewrócił się na zakręcie. Jeszcze przed funkcjonariuszami próbował ukryć swoją tożsamość. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.

Młodego pirata drogowego wypatrzyli policjanci z rzeszowskich oddziałów prewencji, którzy pełnili tej nocy służbę w Łańcucie. Kilka minut po godz. 22 na ul. Piłsudskiego zauważyli dwie osoby jadące motorowerem bez kasków ochronnych na głowach. Natychmiast ruszyli za tym pojazdem. Kierujący skuterem na widok policjantów nagle skręcił w ul. Królowej Elżbiety. Podczas tego manewru stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię.

Policjanci zatrzymali uciekiniera, czuć było od niego silną woń alkoholu. Okazało się, że to bardzo młody człowiek. Chłopiec przedstawił im się, jednak po zweryfikowaniu w policyjnej bazie informatycznej, okazało się, że dane, które podał są nieprawdziwe. W schowku motocykla malaguti znajdowały się dokumenty. Na ich podstawie policjanci ustalili tożsamość zatrzymanego. Okazało się, że chłopiec ma zaledwie 15 lat. Badanie trzeźwości dało wynik 1,3 promila alkoholu.

15-latka odebrali z komendy wezwani przez Policję rodzice. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Powrót na górę strony