Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadł po 15 latach usiłując rozkręcić kolejny interes

Data publikacji 14.10.2008

Wojciecha K. ściganego od 15 lat listem gończym nowodworscy policjanci zatrzymali na terenie jednej z nadmorskich miejscowości. W momencie zatrzymania mężczyzna miał przy sobie gotową do użycia broń palną. Po raz kolejny próbował uciec wymiarowi sprawiedliwości posługując się fałszywymi dokumentami.

Na turystyczne tereny Mierzei Wiślanej Wojciecha K. przyciągnęły najprawdopodobniej interesy, jakie planował tu rozkręcić. W sobotę mężczyzna dotarł na wybrzeże oplem vectra, który pozostawił w Jantarze. Następnie przesiadł się do auta prowadzonego przez swego niedoszłego kontrahenta i obaj odjechali w kierunku Mikoszewa, gdzie mieli dograć szczegóły interesu.

Mężczyźni od dłuższego czasu byli obserwowani przez nowodworskich kryminalnych. Z informacji wynikało, że mogą być uzbrojeni. Policjanci szybko i sprawnie zatrzymali obu mężczyzn ku pełnemu zaskoczeniu poszukiwanego. W otwartym schowku tuż przy fotelu pasażera, funkcjonariusze znaleźli przeładowaną broń z pełnym magazynkiem naboi.

W trakcie czynności mężczyzna podawał się za Wojciecha G. obywatela Niemiec. Swoją fałszywą tożsamość starał się uprawdopodobnić niemieckim dowodem osobistym oraz prawem jazdy. Nie udało mu się jednak zmylić policjantów, którzy ustalili prawdziwą tożsamość przestępcy.

Zdemaskowany 42 – letni Wojciech K. był od 15 lat poszukiwany listem gończym przez starogardzką policję za oszustwa na dużą skalę. Ponadto od 2006 roku organy ścigania poszukiwały mężczyzny na podstawie międzynarodowego listu gończego. Mężczyzna przyznał policjantom, że posługując się fałszywymi danymi był już kilkakrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe oraz groźby. Teraz do listy przestępstw, których się dopuścił dołączą kolejne. Oprócz nielegalnego posiadania broni, posługiwania się sfałszowanymi dokumentami Wojciech K. odpowie też za posiadanie środków odurzających, gdyż w zabezpieczonym oplu vectra policjanci znaleźli kokainę.

Za ostatnio popełnione czyny mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Decyzją sądu Wojciech K. został tymczasowo aresztowany.
 

Powrót na górę strony