Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradła pobitego i zgłosiła napad

Data publikacji 16.10.2008

29-latka i 52-latek usłyszą dzisiaj zarzuty rozboju, którego dopuścili się na 19-letnim mieszkańcu Gdyni i skradli mu telefon komórkowy. Kobieta próbowała oszukać policjantów i jako pierwsza zgłosiła się na posterunek twierdząc, że to ona została napadnięta. Obojgu zatrzymanym grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek tuż przed północą policjanci z Witomina zostali wezwani na interwencję – z informacji wynikało, że na ul. Chwarznieńskiej doszło do bójki. Policjanci, gdy przyjechali na miejsce zauważyli dwie osoby, które się biły i grupkę gapiów.

29-letnia kobieta twierdziła, że została pobita przez 19-latka, który zabrał jej 4,5 tys. zł. Miała podbite oko i narzekała na złe samopoczucie. Wezwana karetka pogotowia zabrała ją do szpitala, żeby przeprowadzić dokładne badania.

Policjanci zaczęli ustalać przebieg tego zajścia. Wyjaśnienia czterech przesłuchanych osób były sprzeczne. Z uwagi na to, że większość ze świadków była pod wpływem alkoholu, dano im wezwania, by stawili się na komisariat następnego dnia.

Funkcjonariusze pojechali następnie do szpitala, aby przyjąć zawiadomienie o przestępstwie od poszkodowanej kobiety. Okazało się jednak, że kobieta uciekła z placówki medycznej.

We wtorek policjanci po przesłuchaniu szeregu osób ustalili dokładny przebieg zdarzeń. Okazało się, że to wcale nie kobieta była poszkodowana. W czasie gdy 19-latek bił się z 52-letnim gdynianinem, ta wykorzystując sytuację przeszukała kieszenie chłopaka i zabrała mu telefon komórkowy wartości prawie 800 zł.

Policjanci przeszukujący mieszkanie 29-latki znaleźli skradziony telefon w pojemniku na chleb. Okazało się również, że rzekomo skradzione jej pieniądze także się odnalazły.

Zatrzymanej kobiecie i 52- letniemu mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony