Potrącił policjanta, został zatrzymany po pościgu
W Przyłękach koło Bydgoszczy kierowca peugeota, próbował uiknąć kontroli drogowej. Potrącił policjanta i uciekał dalej. Funkcjonariusz trafił do szpitala na obserwację. 40-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu po pościgu za czynną napaść na policjanta grozi kara do lat 10 więzienia.
Wczoraj wieczorem w Przyłękach policjanci z Białych Błot próbowali zatrzymać do kontroli drogowej peugeota. Kierujący nie zatrzymał się na dawane przez policjantów znaki i sygnały. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg. Widząc nadjeżdżający samochód jeden z policjantów jeden z policjantów wyszedł na drogę i ponownie próbował zatrzymać pojazd. Kierowca peugeota na widok policjanta zwolnił, a kiedy był w odległości ok. 2 metrów od niego gwałtownie przyspieszył potrącając policjanta. W tym momencie policjant oddał trzy strzały ostrzegawcze, ale kierowca peugeota mimo tego nie zatrzymał się.
Dalszy pościg podjął przejeżdżający prywatnym samochodem policjant będący po służbie wraz z policjantem z patrolu. Po krótkim pościgu kierowca peugeota zatrzymał się i z auta wysiadł pasażer 31-letni nietrzeźwy mężczyzna, a kierowca podjął dalszą ucieczkę.
Policjant z patrolu i zatrzymał pasażera, natomiast funkcjonariusz będący po służbie kontynuował pościg. Po kilkuset metrach peugeot zatrzymał się i wówczas został zatrzymany kierowca. 40-letni mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, w związku z czym pobrano krew do badań.
Kierowcę i pasażera peugeota zatrzymano w policyjnym areszcie. Potrąconego policjanta odwieziono do szpitala, gdzie pozostaje na obserwacji. Za czynną napaść na policjanta grozi kara do lat 10 więzienia.