Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Fałszywa mennica zlikwidowana

Data publikacji 05.09.2006

Policjanci z Bydgoszczy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o fałszerstwo pieniędzy. "Mennica" ukryta była na zapleczu sklepu mięsnego. Pieniądze z napadów i kradzieży samochodów przestępcy "zainwestowali" w nowoczesne i precyzyjne maszyny – tokarkę, piłę taśmową, frezarkę, 2,5 tonową prasę, matryce i inne narzędzia służące do produkcji monet.

Pierwsze informacje o organizacji mennicy dotarły do policjantów kilka miesięcy temu. Funkcjonariusze wiedzieli, że pieniądze na nią pochodzą z napadów, z kradzieży samochodów i innych przestępstw.

Kiedy policjanci wkroczyli do akcji było parę minut po 16-tej. W „mennicy” właśnie kończono pracę. Bandyci wpadli na gorącym uczynku produkcji 5-złotowych monet. Mennica była jeszcze w fazie „rozruchu”. Z zebranych w śledztwie dowodów wynika, że pierwsze monety zaczęto wybijać przed miesiącem. Pierwsze pięciozłotówki były słabej jakości, ale ich „jakość” powoli rosła.

W takcie przeszukania oprócz maszyn i różnych odczynników chemicznych, służących m.in. do patynowania monet, policjanci zabezpieczyli 156 sfałszowanych 5-złotówek, 61 złoto-szarych krążków przygotowanych do ich wytłoczenia i 30 prętów z mosiężnym rdzeniem przygotowanych do pocięcia na monety. Policjanci na poczet przyszłych kar majątkowych zabezpieczyli także dwa samochody – audi 80 i ranault laguna – oraz wysokiej jakości sprzęt RTV i AGD.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Mają 32 i 37 lat. Jeden jest mieszkańcem Bydgoszczy, a drugi Chełmna. Znani są Policji z wcześniejszej działalności kryminalnej.

Sprawa będzie miała swój ciąg dalszy. Policjanci juz pracują nad zatrzymaniem zamieszanych w nią kolejnych osób.

Za fałszerstwo pieniędzy (art. 310 par. 1 Kodeksu Karnego) grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony