Złodzieja zatrzymały strzały
Dramatyczny pościg, który zakończył się postrzeleniem jednego ze złodziei samochodów rozegrał się dzisiejszej nocy pod Warszawą. Stołeczni policjanci odzyskali dwa skradzione samochdy. Ranny podczas ucieczki 28 letni Artur D. został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie przebywa w asyście policjantów.
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w miejscowości Czarna Struga w kompleksie leśnym około godziny 21.30. Policjanci z KP Nieporęt zauważyli na poboczu drogi dwa zaparkowane samochody Honda Accord i Subaru Impreza, przy których stało dwóch mężczyzn.
Funkcjonariusze poruszali się nieoznakowanym radiowozem, mieli jednak na sobie mundury. Gdy osoby stojące przy samochodzie zorientowały się, że w przejeżdżającym samochodzie są policjanci porzucili Subaru, które próbowali uruchomić i wsiedli do Hondy Accord. W chwilę później ich samochód z olbrzymią prędkością zmierzał w kierunku Warszawy. Wszystko wskazywało na to, że policjanci mają do czynienia ze złodziejami samochodów. W porzuconym samochodzie leżały narzędzia oraz wymontowany komputer pojazdu, a cała deska rozdzielcza była rozmontowana.
Stróże prawa natychmiast informację o całym zdarzeniu przekazali dyżurnemu a sami ruszyli w pościg za uciekającymi przestępcami. Kierowca samochodu nie reagował na sygnały dawane przez policjantów. Starał się za wszelką cenę zgubić pościg jadąc bardzo brawurowo i narażając innych kierowców na niebezpieczeństwo. Na skrzyżowaniu ulic Kobiałka i Olesin Honda Accord wypadła z drogi. Sprawcy wyskoczyli z pojazdu rozbiegając się w różnych kierunkach. Policjanci wezwali mężczyzn do zatrzymania jednak ci nie reagowali na ich polecenia. Zapału przestępców nie ostudziły też strzały ostrzegawcze. W tej sytuacji jeden z policjantów oddał dwa strzały w kierunku uciekających. Jedna z wystrzelonych kul zraniła mężczyznę w okolicy pachwiny. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy wezwali też na miejsce karetkę pogotowia.
Ranny podczas ucieczki 28 letni Artur D. został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie przebywa w asyście policjantów. Drugiemu ze sprawców udało się uciec. Funkcjonariusze ustalili, że oba pojazdy zostały skradzione w Warszawie. Sportowe Subaru przestępcy ukradli dwie godziny wcześniej z Mariensztatu natomiast Hondę kilka dni wcześniej na Pradze Południe.