16-latek rozpylił gaz w szkole - 9 osób poszkodowanych
Włoszczowscy policjanci zatrzymali 16-letniego mieszkańca gminy Secemin, który rozpylił gaz pieprzowy w jednej ze szkół ponadgimnazjalnych. Użyty gaz spowodował ewakuację wszystkich uczniów i pracowników szkoły. 9 osób trafiło do szpitala z objawami podrażnienia dróg oddechowych. Nastolatek odpowie za swoje czyny przed sądem rodzinnym.
Dzięki skrupulatnej pracy policjantów i wykorzystaniu zapisów z monitoringu szkolnego, znany jest już sprawca rozpylenia gazu w szkole. Ustalono, że 16-letni uczeń szkoły, rozpylił w szatni gaz pieprzowy z zamiarem zrobienia "psikusa" swojemu koledze. Kiedy zobaczył, że gaz powoduje duszności i łzawienie, rozbawiony tym nastolatek, zaczął pylić po całej szatni. W szkole zarządzono ewakuację ponad 500 uczniów i pracowników. Zostały wezwane służby ratownicze. Spośród ewakuowanych, kilka osób trafiło do szpitala z objawami zatrucia.
Młody, nieodpowiedzialny „żartowniś” widząc co się dzieje, ukrył w toalecie dla personelu, pusty pojemnik po rozpylonym gazie, który później odnaleźli funkcjonariusze. Wielkie było zaskoczenia chłopca, gdy został zatrzymany. Nieletni sprawca przyznał się do popełnionego czynu i odpowie za sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia przed sądem rodzinnym.
