Wpadł na kradzieży drzewa z lasu
Policjanci z Annopola zatrzymali 46-latka, który kradł drzewo z lasu. Mężczyzna wpadł w ręce stróżów prawa na gorącym uczynku, w trakcie załadunku łupków drewna do swojego busa. Ponadto złodziej był pijany. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Wczoraj tuż przed północą policjanci z posterunku Policji w Annopolu patrolując rejon gminy na drodze Annopol - Jakubowice w przydrożnym lesie zauważyli światła pojazdu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, kto i co o tak nietypowej porze robi w lesie. Podchodząc do miejsca gdzie stał pojazd marki Renault Master zauważyli mężczyznę ładującego drewniane łupki drzewa do pojazdu.
Widok patrolu w lesie całkowicie zaskoczył zajętego załadunkiem przestępcę. Nie zdążył zamknąć drzwi bagażnika, w którym policjanci znaleźli kilkanaście załadowanych klocków skradzionego drewna.
Policjanci zatrzymali 46-letniego Krzysztofa O. mieszkańca gm. Gościeradów. Ustalili, że samochód mógł być wielokrotnie używany do przewozu kradzionego drzewa. Jak się okazało, samochód, który został użyty do kradzieży nie posiadał ważnych badań technicznych oraz OC. Ponadto zatrzymany sprawca był pod wpływem alkoholu. Wynik wskazał u niego blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Za kradzież drzewa z lasu mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.