Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradli paliwo z baków samochodów

Data publikacji 03.02.2009

Opolscy policjanci zatrzymali trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o 12 włamań do samochodów na terenie powiatu opolskiego. Od czerwca 2008 r. do stycznia 2009 r., kradli oni paliwo z baków samochodów, a także radioodtwarzacze oraz radia CB. Straty szacuje się na ponad 7 tys. zł. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

29 stycznia br. policjanci z Ozimka wspólnie z funkcjonariuszami z I KP w Opolu zatrzymali 21–letniego Adama B. podejrzewanego o szereg włamań do samochodów i kradzież paliw z tych pojazdów. Ustalono, że mężczyzna działał wspólnie i w porozumieniu z 20-letnim Marcinem M. Od czerwca do końca stycznia 2009 r. najprawdopodobniej dokonali oni kilkunastu kradzieży z włamaniem na terenie Opola.

Do pierwszej kradzieży doszło w czerwcu ubiegłego roku, wtedy to z baku ciężarowego mercedesa skradziono 150 litrów oleju napędowego. Straty oszacowano na 700 złotych. Pięć dni później włamali się do zbiornika paliw w kolejnym ciężarowym mercedesie i ukradli 400 litrów oleju napędowego. W tym przypadku straty oszacowano na 1 800 złotych. W połowie lipca złodzieje z samochodu volvo ukradli 50 litrów oleju, a na początku sierpnia i września ze zbiorników kolejnych ciężarówek spuścili po 230 litrów oleju napędowego. Później włamali się do dafa i tym razem ukradli radio samochodowe, radio CB oraz dokumenty pojazdu. Jeszcze w ubiegłym roku z autobusu ukradli kolejne 260 litrów oleju, z maszyny do układania kostki brukowej akumulator oraz 5 litrów oleju przekładniowego, z koparko-ładowarki 10 litrów oleju napędowego oraz radio CB. Już w tym roku ukradli z koparki 80 litrów oleju. Straty spowodowane tymi kradzieżami szacuje się na ponad 7 tys. zł.

21-latkowi postawiono 12 zarzutów kradzieży z włamaniem, natomiast Marcin M. odpowie na zarzuty 10 kradzieży. Obaj mężczyźni przyznali się do winy, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że podejrzanym dwukrotnie mógł pomagać 16-letni Dariusz M. Za swoje czyny odpowie przed sądem dla nieletnich.
 

Powrót na górę strony