Kontrabanda pod kluczem
Kontrabandę wartości ponad 29 tys. złotych zabezpieczyli funkcjonariusze na stoisku 39-letniego Ormianina handlującego na bełchatowskim targowisku. Policjanci i celnicy znaleźli w magazynku jego stoiska 3015 paczek papierosów różnych marek oraz blisko 88 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Przemycone papierosy i alkohol odebrano też właścicielom dwóch innych kramów.
Wczoraj rano na teren bełchatowskiego targowiska wkroczyli policjanci z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą komendy powiatowej Policji w Bełchatowie oraz funkcjonariusze wydziału zwalczania przestępczości Izby Celnej w Łodzi. Dysponując wcześniej pozyskaną wiedzą operacyjną, skontrolowali trzy stoiska, których właściciele oferowali do sprzedaży pochodzące z przemytu papierosy i alkohol. Największą ilość „trefnego” towaru posiadał w magazynku stoiska 39-letni Ormianin. Funkcjonariusze zabezpieczyli tam 3015 paczek papierosów i 88 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Wartość zakwestionowanych towarów oszacowano na około 29 tysięcy złotych.
Handlująca nieopodal Ormianka "wzbogaciła" depozyt celny towarami wartymi około 1200 złotych. U handlarki z Bełchatowa zabezpieczono 97 paczek papierosów i 4 litry alkoholu, których wartośc oszacowano na około 730 złotych. Ponadto stróże prawa ujawnili porzucone 80 paczek papierosów i 32 litry spirytusu bez akcyzy.
Kilka dni wcześniej - 28 stycznia 2009 roku w godzinach popołudniowych w ręce funkcjonariuszy wpadła handlująca głównie odzieżą i wyrobami elektrotechnicznymi Ormianka, która dla budzących zaufanie klientów przechowywała przemycone najprawdopodobniej z Ukrainy papierosy i alkohol - na pudełkach z papierosami znajdowały się oznaczenia ukraińskiej akcyzy. Wartość zakwestionowanych artykułów oszacowano wówczas na około 21 tysięcy złotych.
Bełchatowscy stróże prawa zapowiadają kolejne akcje wymierzone przeciwko nieuczciwym handlowcom.
