Banda rozbójników pod dozorem Policji
Wytrwale prowadzona przez północnopraskich kryminalnych sprawa groźnego napadu, który miał miejsce w połowie grudnia ubiegłego roku dobiegła końca. Trzej rozbójnicy znaleźli się pod dozorem Policji. 26-letniemu Pawłowi Z., 19-letniemu Kamilowi K. pseudonim "Korzeń" i 23-letniemu Grzegorzowi C. za rozbój grozi do 12 lat pobytu w więziennej celi.
W połowie grudnia zeszłego roku na Pętli Żerań miała miejsce groźna napaść. Trzech napastników przewróciło upatrzonego mężczyznę na ziemię, uderzało go kilkakrotnie pięściami w twarz. Po przeszukaniu kieszeni swojej ofiary, napastnicy zabrali mu wart niemal 200 złotych telefon komórkowy oraz karty bankomatowe. Potem strasząc ofiarę, uzyskali do nich PIN.
Następnie rozbójnicy pozostawili na ziemi poranionego mężczyznę, pojechali do bankomatu na Plac Hallera, aby wypłacić pieniądze. Gdy im się to nie udało, powrócili na miejsce napadu. Tam zastali wciąż leżącą na ziemi ofiarę, którą ponownie zaczęli bić. Uzyskując PIN-y do pozostałych kart bankomatowych, szybko uciekli z miejsca zdarzenia.
Pokrzywdzony dopiero dwa dni po napadzie zdecydował się powiadomić Policję. W komendzie przy Cyryla i Metodego opowiedział o napadzie funkcjonariuszom. Ci po zebraniu wszystkich danych, zarejestrowaniu ich w policyjnej bazie podejrzewanych o rozbój mężczyzn i ustaleniu ich rysopisów, od razu przystąpili do poszukiwań.
Do zatrzymania pierwszego rozbójnika doszło pod koniec stycznia tego roku. Policjanci z piaseczyńskich oddziałów prewencji legitymując przechodnia, trafili na poszukiwanego do sprawy rozboju 26-letniego Pawła Z.
Kolejne zatrzymania pozostałych członków bandy miały miejsce 5 i 6 lutego tego roku. Jako pierwszy w ręce północnopraskich kryminalnych, wpadł mieszkający w jednej z miejscowości pod Nieporętem, 19-letni Kamil K. pseudonim "Korzeń", jako drugi, mieszkaniec jednego z osiedli przy ulicy Orląt Lwowskich na Targówku, 23-letni Grzegorz C.
Cała trójka, która nie pierwszy raz w swoim życiu weszła w konflikt z prawem, usłyszała zarzuty rozboju i została poddana dozorowi Policji. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.