Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowie za fałszywy alarm

Data publikacji 10.02.2009

Wczoraj popołudniu śródmiejscy policjanci zatrzymali Dariusza W., który zadzwonił na telefon alarmowy z informacją o podłożeniu bomby. Z budynku klubu, w którym miał się znajdować ładunek wybuchowy ewakuowano kilkaset osób. Na szczęście szybko okazało się, że alarm był fałszywy. 32-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

10 stycznia na stanowisku telefonu 112 odebrano połączenie z telefonu komórkowego. Dzwonił młody mężczyzna z informacją, że w budynku jednego z klubów w centrum Warszawy podłożona jest bomba. Operator telefonu alarmowego natychmiast wysłał na miejsce policyjne załogi. Ewakuowano kilkaset osób. Gdy sprawdzono budynek, okazało się, że w środku nie ma ładunku wybuchowego.

W tym samym czasie policjanci poszukiwali autora telefonicznego powiadomienia. Kryminalni ustalili numer, z którego dzwoniono na Policję. Teraz trzeba było tylko zatrzymać sprawcę fałszywego alarmu. Wczoraj popołudniu w ręce Policji wpadł 32-letni Dariusz W. Mężczyzna przyznał się, że to on dzwonił z fałszywą informacją. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony