Prosto z samolotu trafił do zakładu karnego
46-letni mieszkaniec Bydgoszczy został zatrzymany na Okęciu przez funkcjonariuszy CBŚ i Straży Granicznej. Mężczyzna podejrzewany o udział w kilku rozbojach i napadach rabunkowych od czterech lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Dzięki współpracy z FBI został on deportowany z USA, gdzie przebywał nielegalnie. W sumie do spraw rozbojów i napadów rabunkowych dokonanych na terenie woj. kujawsko-pomorskiego zarzuty przedstawiono już 12 osobom.
Policjanci z CBŚ zatrzymali na Okęciu 46-letniego bydgoszczanina poszukiwanego kilkoma listami gończymi, w tym Europejskim Nakazem Aresztowania. Ukrywał się on w USA, a w minioną sobotę został deportowany do kraju. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości od 2005 r.
W momencie, kiedy funkcjonariusze CBŚ uzyskali informację, że przebywa on nielegalnie w USA nawiązali ścisłą współpracę z FBI, by go zatrzymać. 46-letni mężczyzna podejrzewany jest o udział w kilku rozbojach i napadach rabunkowych dokonanych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego w latach 2000 – 2003.
Nad sprawami rozbojów i napadów rabunkowych funkcjonariusze CBŚ pracowali wspólnie z policjantami z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Do tej pory 12 osobom przedstawiono zarzuty, z czego 7 tymczasowo aresztowano, a wobec pozostałych zastosowano dozory policyjne i poręczenia majątkowe. Niektórzy też zostali już skazani prawomocnymi wyrokami sądowymi.
Na podstawie zebranych materiałów dowodowych dotychczas udowodniono im udział w 8 przestępstwach. Między innymi brali oni udział w usiłowaniu dokonania napadu rabunkowego w grudniu 2000 r. na hurtownię alkoholi w Toruniu, podczas którego uciekający sprawcy śmiertelnie postrzelili jednego z pracowników. Są również podejrzani o napad rabunkowy na mieszkańców domu jednorodzinnego w Przyłękach z listopada 2000 r., gdzie po skrępowaniu poszkodowanych groźbami zmusili ich do podania kodu PIN kart płatniczych, z których potem wypłacili kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zarzuca im się także udział w rozboju w lutym 2001 r. w Radziejowie na pracownika stoiska jubilerskiego, gdzie zrabowali pieniądze, zegarki i wyroby ze złota o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, a także usiłowanie włamania do jednego z włocławskich banków. Sprawcy, by się tam dostać, przez kilka miesięcy kopali pod ulicą profesjonalnie zabezpieczony i oświetlony tunel - odkryty w kwietniu 2003 r. przez strażników banku - prowadzący z jednej z kamienic pod bank.
W minioną sobotę (21 lutego), 46-letni mieszkaniec Bydgoszczy zaraz po wyjściu z samolotu na Okęciu został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mężczyzna nie spodziewał się, że na lotniku będą czekali na niego policjanci. Prosto z Okęcia trafił do zakładu karnego. Dzisiaj zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie prokurator przedstawi mu zarzuty udziału w kilku przestępstwach.
Zatrzymanie mieszkańca Bydgoszczy to nie koniec sprawy, bowiem prowadzący ją śledczy posiadają informacje, że w napady sprzed lat zamieszane są jeszcze inne osoby.
Film Prosto z samolotu trafił do zakładu karnego
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Prosto z samolotu trafił do zakładu karnego (format flv - rozmiar 2.99 MB)