Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieszczęśliwie zakochany odpowie za kradzież

Data publikacji 01.03.2009

22-letni Karol W. najpierw ukradł nowopoznanej koleżance auto, a następnie pojechał nim do swojej sympatii. Gdy ta odrzuciła jego względy chciał popełnić samobójstwo. Szybka reakcja policjantów uratowała mu życie. Teraz 22-latek odpowie za kradzież. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia miało dojść w Ełku 25 lutego br. Policjanci ustalili, że w tym dniu o godzinie 19.00 22-letni Karol W. odwiedził swoją nowopoznaną koleżankę w mieszkaniu. Korzystając z okazji wyjął klucze od opla kadetta, które znajdowały się w kieszeni kurtki należącej do ojca dziewczyny. Następnie ukradł auto i udał się nim do innej miejscowości, aby odwiedzić swoją sympatię. Gdy ta nie chciała się z nim spotkać postanowił wrócić do domu. Po drodze zatrzymali go do kontroli drogowej policjanci. Okazało się, że kierowca nie ma dokumentów pojazdu, więc auto zostało odholowane na policyjny parking. W międzyczasie właściciel opla zgłosił jego kradzież. Podejrzewanym przez pokrzywdzonego o to przestępstwo był mężczyzna o imieniu Mateusz, gdyż tak przedstawił się on jego córce. Policjanci szybko zorientowali się, że Mateusz i Karol W. to ta sama osoba. Funkcjonariusze natychmiast pojechali do mieszkania zajmowanego przez mężczyznę, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia. W mieszkaniu zastali leżącego na podłodze 22-latka, a obok niego list pożegnalny. Okazało się, że mężczyzna próbował targnąć się na własne życie. Tylko szybka reakcja policjantów uratowała 22-latka .

Podejrzany ocknął się w szpitalu. Wczoraj Karol W. usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony