Kredyt za cenę więzienia
Policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą, w jednym z opatowskich banków, zatrzymali 49-letnią mieszkankę Ostrołęki, która przedstawiając nieprawdziwe zaświadczenie o pracy i zarobkach, usiłowała wyłudzić kredyt w wysokości 45 tysięcy złotych. Funkcjonariusze, zatrzymali również 57-letniego mieszkańca powiatu opatowskiego, który pośredniczył przy zawarciu umowy kredytowej.
W jednym z banków w Opatowie, policjanci zatrzymali 49-letnią kobietę, tuż po podpisaniu przez nią umowy kredytowej. Kobiecie towarzyszył 57-letni mieszkaniec powiatu. Z pierwszych ustaleń mundurowych wynika, że mężczyzna prowadzi pośrednictwo kredytowe i pomaga osobom, starającym się o kredyt, zgromadzić potrzebne dokumenty. Tak było i w tym przypadku. Potrzebne zaświadczenia 57-latek otrzymał pocztą elektroniczną od „znajomego” kobiety. Ten sam "znajomy" podwiózł kobietę do Opatowa, na umówione spotkanie w banku, by podpisała umowę o kredyt. I ślad po nim zaginął. Wśród zgromadzonych dokumentów, było także nieprawdziwe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach kobiety. Po podpisaniu umowy kredytowej, na sumę 45 tysięcy złotych, pośrednik miał otrzymać swoją "działkę". Kobieta pieniędzy nie otrzymała, a swoją wizytę w banku zakończyła na komendzie. Podobny los spotkał "pośrednika".
Decyzją prokuratury do czasu rozprawy kobieta i mężczyzna dwa razy w tygodniu podpisywać będą listę osób dozorowanych. Mężczyzna, dodatkowo zapłaci tysiąc złotych poręczenia majątkowego.
