Zatrzymani za liczne kradzieże
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzewanych o włamania i kradzieże aut. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że sprawcy mogą mieć na swoim koncie około 10-ciu kradzieży pojazdów i liczne włamania. Oprócz głośników, radioodtwarzaczy i telefonów komórkowych, funkcjonariusze odzyskali również dwa skradzione samochody. Wobec dwóch zatrzymanych poznański Sąd zastosował 3-miesięczny areszt tymczasowy.
Dzielnicowi z Wildy, patrolując podległy sobie teren, zainteresowali się nastoletnim chłopakiem idącym ulicą Buczka. Podczas rozmowy z nim zauważyli, że chłopak stara się coś skrzętnie ukrywać. Po chwili okazało się, że 16-latek miał przy sobie 4 skradzione, samochodowe radioodtwarzacze i dokumenty oraz inne przedmioty, które skradziono w wyniku włamania do vw passata, zaparkowanego w Luboniu.
Sprawę natychmiast wzięli w swoje ręce wildeccy dochodzeniowcy i funkcjonariusze kryminalni. Po krótkim czasie ustalili następne trzy osoby, które zamieszane były w przestępczy proceder. W ciągu kolejnych 48 godzin policjanci z Wildy zatrzymali dwóch 20-latków i jednego nieletniego.
W wyniku policyjnych czynności funkcjonariusze odzyskali dwa auta, które skradzione zostały na terenie Poznania i powiatu. Skradzione bmw odnaleziono na posesji jednego z zatrzymanych, vw polo zabezpieczono na jednej z poznańskich ulic. Odzyskano także głośniki, radioodtwarzacze, telefony komórkowe i inne przedmioty, które kradli mężczyźni, a które pozostawiane były w pojazdach przez nierozważnych właścicieli.
Policjanci podejrzewają, że przestępstwa popełniane były od grudnia ubiegłego roku. W tym czasie zatrzymani mogli dopuścić się około 10 kradzieży aut, które po zdemontowaniu poszczególnych akcesoriów porzucane były na ulicach miasta. Sprawcy mogą mieć na swoim koncie również około 30 włamań do pojazdów, z których kradzione było wszystko, co znalazło się w zasięgu ich rąk. Te kwestie są jednak w dalszym ciągu precyzyjnie ustalane.
Wobec dwóch zatrzymanych 20-latków poznański Sąd zastosował 3-miesięczny areszt tymczasowy. Sprawy nieletnich przekazane zostały do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Poznaniu. Policjanci zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
