Gang napadający na tiry rozbity
Wczoraj wieczorem stołeczni policjanci rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się napadami na tiry. W zasadzkę wpadło dziewięciu mężczyzn, w tym szefowie grupy. Jednocześnie udaremniono napad na samochód przewożący telefony komórkowe. Jak wynika z ustaleń policjantów, była to jedna z największych utworzonych ostatnio grup przestępczych tego rodzaju.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KSP od kilku miesięcy pracowali nad tą sprawą. Z ich ustaleń wynikało, że grupa działa nie tylko na terenie Mazowsza, ale także na terenie całego kraju. Łupem przestępców padały kosmetyki, środki chemiczne i artykuły spożywcze przewożone w tirach. Według ostrożnych szacunków policji zrabowany towar miał wartość kilkuset tysięcy złotych.
Wszystko wskazuje na to, że przestępcy działali od co najmniej czterech lat. Dla policjantów była to sprawa bardzo ważna, gdyż sprawcy podczas napadów posługiwali się umundurowaniem i akcesoriami przypominającymi policyjne.
W ciągu ostatnich trzech tygodni policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej sześciokrotnie podejmowali próby zatrzymania bandytów na gorącym uczynku. Organizowali zasadzki w okolicach Pruszkowa, Grójca, Błonia i Mławy. Do akcji wykorzystywano śmigłowiec policyjny. Bezskutecznie.
Aby jak najszybciej rozwikłać sprawę napadów, decyzją komendanta stołecznego na początku października powołano specjalną grupę policjantów, której zadaniem było rozpracowanie i zatrzymanie poszczególnych członków gangu. Prowadzący sprawę jeszcze raz dokładnie przeanalizowali materiały sprawy. Wytypowano skład grupy.
Policjanci ustalili, że sprawcy zamierzają napaść na samochód firmy kurierskiej przewożący telefony komórkowe. Wszystko wskazywało na to, że napastnicy wykorzystają umundurowanie policyjne.
Wczoraj wieczorem stołeczni policjanci zorganizowali zasadzkę w okolicach Ciechanowa. Inni wsiedli do środka auta. Tuż po 18:00, gdy bandyci przebrani za policjantów próbowali zatrzymać samochód policjanci z Wydziału Kryminalnego i Realizacyjnego KSP wkroczyli do akcji. Na gorącym uczynku zatrzymano dziewięciu mężczyzn. Wszyscy byli wyraźnie zaskoczeni.
Następnie policjanci zabezpieczyli telefony komórkowe, pistolet gazowy, elementy ubrania policyjnego i cztery samochody wykorzystywane do napadów. Zatrzymanych (w wieku 26-
Podczas przeszukania mieszkania jednego z zatrzymanych, Grzegorza D. policjanci zabezpieczyli elementy ubioru policyjnego, około 400 pirackich płyt CD i DVD, sprzęt służący do nielegalnego kopiowania filmów i gier komputerowych i 24 opakowania maszynek do golenia pochodzących z kradzieży.
Wciąż trwają przeszukania miejsc zamieszkiwania pozostałych członków grupy. Policjanci badają też, ile napadów mają na swoim koncie zatrzymani.
To już kolejne osoby zatrzymane w tej sprawie. 5 października w ręce Policji wpadł już jeden z członków grupy - Marcin Cz. (l. 32). Mężczyzna próbował uciec z kraju, został jednak zatrzymany w Świnoujściu. To właśnie dzięki jego zatrzymaniu policjanci trafili na ślad pozostałych osób zamieszanych w sprawę napadów.